aktualności
Hańba! Trzecioligowiec rozbija Chelsea!
Na przedmeczowej konferencji Jose Mourinho twierdził, że porażka z Bradford byłaby dla Chelsea prawdziwą hańbą. Cóż - właśnie mamy jej smak w ustach. Trzecioligowy zespół wyrzucił Chelsea z FA Cup, wyrzucił po meczu na Stamford Bridge, i wyrzucił bezdyskusyjnie, wygrywając aż 4:2.
Ten, kto postawił taki wynik u bukmacherów z pewnością ma lepszych humor od kibiców Chelsea, którzy z pewnością muszą być zdumieni postawą swoich podopiecznych. Nie będzie czterech pucharów w sezonie, a już niebawem możemy pożegnać się z trzema, bowiem kolejnym meczem będzie rewanżowe starcie z Liverpoolem w ramach Capital One Cup. Jeśli zagramy tak jak dziś....
W pierwszych minutach spotkania zawodnicy Jose Mourinho mogli być zaskoczeni postawą ekipy z League One. Podopieczni Phila Parkinsona w pierwszym kwadransie odważnie zaatakowali ?The Blues? stwarzając sobie kilka sytuacji.
Już w 13 minucie mogliśmy być świadkami sensacji. Bliscy objęcia prowadzenia byli zawodnicy Bradford. Dośrodkowanie byłego zawodnika Chelsea ? Filipe Moraisa na bramkę mógł zamienić defensor gości Andrew Davies, lecz tym razem górą okazał się Petr Cech popisując się znakomitą interwencją.
Z każdą upływającą minutą rosła przewaga gospodarzy. Szanse na zdobycie pierwszego gola w tym meczu mieli Remy oraz Oscar. Ich strzały nie sprawiły jednak żadnego problemu bramkarzowi Bradford.
W 22 minucie nastąpiło otwarcie wyniku. Zawodnicy ze Stamford Bridge udokumentowali swoją przewagę zdobywając gola. Dośrodkowanie z rzutu rożnego Oscara doskonale wykorzystał Gary Cahill, który nie dał szans Williamsowi.
Piętnaście minut później Chelsea prowadziła już 2-0. Tym razem w roli głównej wystąpił Ramires. Brazylijczyk odebrał piłkę w środku pola zagrywając ją do Salaha. Egipcjanin odegrał futbolówkę do reprezentanta Brazylii, który bez zastanowienia uderzył z dystansu podwyższając wynik.
W 41 minucie goście niespodziewanie zdobyli bramkę kontaktową. Z okolicy pola karnego Jon Stead oddał mocny strzał, który zaskoczył czeskiego bramkarza.
Tuż po przerwie pierwszą groźną sytuację stworzyli sobie gracze Chelsea. Dośrodkowania Mohameda Salaha nie wykorzystał Remy, który w tej sytuacji nie potrafił znaleźć drogi do bramki.
Gracze Bradford nie zamierzali się poddawać. W 59 minucie swoją szansę do wyrównania wyniku miał Billy Knott. Doskonałą sytuację wypracował zdobywca pierwszego gola dla gości ? Jon Stead, który zagrał piłkę do wspomnianego Knotta. Zawodnik Bradford uderzył zza pola karnego, lecz jego strzał był minimalnie niecelny.
Na piętnaście minut przed zakończeniem spotkania goście doprowadzili do remisu. Cech odbił strzał Knotta, do którego dopadł Filipe Morais nie dając szans bramkarzowi ?The Blues?.
To był tylko początek problemów Chelsea. W 82 minucie kibice zgromadzeni na Stamford Bridge mogli przecierać oczy ze zdumienia. Zespół z League One objął prowadzenie w meczu z liderem Premier League. Z szesnastego metra pięknym strzałem popisał się Halliday pokonując bezradnego Cecha.
Wydawało się, że Chelsea jest w stanie doprowadzić do remisu po tym jak sędzia Andre Mariner przedłuż spotkanie aż o siedem minut.Tak się jednak nie stało... W czwartej minucie doliczonego czasu gry Mark Yeates pogrążył Londyńczyków zdobywając czwartego w tym meczu gola dla przyjezdnych.
Chelsea FC ? Bradford City 2:4 (2:1)
1-0 Cahill 21?
2-0 Ramires 38?
1-2 Stead 41?
2-2 Morais 75?
2-3 Halliday 82?
2-4 Yeates 90+4?
Reklama:
Oceń tego newsa:
kakuta4425.01.2015 11:55
Teraz diopiero wynik widze to są jakies zarty u siebie tak dostać? prowadzac 2-0 nie wiem co tam sie stało ale totalna katastrofa jedynym pocieszeniem jest to ze southampton,tottenham,i najwazniejsze city odpadło z rozgrywek
pitogo25.01.2015 11:50
Hańba!
M3F1U24.01.2015 23:42
Dalej w to nie wierzę jak mogliśmy przegrać z drużyną z L1 u siebie tracąc 4 bramki! grając nie pierwszym ale dość dobrym składem który powinien roznieść ich spokojnie 5-0.dla mnie to jest żenada i będzie frajerstwem ostatnich lat
LOTR24.01.2015 22:53
To co dzisiaj zagrała obrona Chelsea to była parodia.Cahill już jest skończony po tym meczu.Doskonale pokazuję co gra obrona bez Terry'ego.Jose powinien teraz wydać fortunę póki jeszcze okna trwa.Natychmiast nowy obrońca bo Cahill sobie jaja robi już od paru spotkań.To co kiedyś było najmocniejsza stroną czyli gra w obronie.Teraz w Chelsea jest największym problem bo tracą głupie bramki.A Cahill to kołek jakich mało.Dzisiaj doskonale to pokazał.Dla mnie już powinni rzucać oferty za Hummelsa,Varane'a albo Godina.Druga strona medalu PP.Willian nie ogarnia w tej drużynie tak samo.Dobrze kombinują z tym Cuarado powinni go jak najszybciej kupić.Ogólnie po tym meczu spodziewam się rewolucji transferowej w Chelsea.Teraz powinni sypać ofertami jak trzeba.Jose kombinuj! innej reakcji jak głośno na rynku transferowym przez Chelsea się nie spodziewam.Niedługo mają mecz z Liverpoolem i City.A tutaj nie będzie spacerków.Zobaczymy
ashleycole324.01.2015 22:23
Jednak dobrze, że nie było żadnej transmisji tv.
Zuza24.01.2015 20:45
mecz bardzo slaby na plus wystep zoumy i christiansena. salah na sprzedaz bo gral piach co do cecha to mial kilka interwencji ale jakos specjalnie dobrze nie zagral
MrKrzysiek9724.01.2015 20:38
Porażka no trudno.
adc24.01.2015 20:00
Nie przegrać z Liverpoolem podstawowym składem i grać w żałosnym CC aniżeli wygrać z Bradford w ważniejszym FA CUP - to są priorytety Mourinho.
tom1122336624.01.2015 19:56
Velitaliano jak przeczytałem twoją wypowiedż to się popłakałem. Cech przy ani jednej bramce nie był winny. A jeszcze dodam że już na początku uratował Chelsea wyciągając piłkę z okienka.
Nieznany24.01.2015 19:53
nic dodac, nic ując