aktualności
Mourinho: Tak, to hańbiący wynik
Jose Mourinho przyznał, że jest zakłopotany wynikiem dzisiejszego meczu z Bradford, który eliminuje Chelsea z FA Cup. Nasz trener po spotkaniu odwiedził szatnię gości, którym pogratulował zwycięstwa, a na pomeczowej konferencji przyznał, że wynik spotkania jest dla pierwszoligowca hańbiący.
Nie czuję złości na samego siebie, ponieważ swoją prace wykonałem prawidłowo. Czuję, że odpowiednio przygotowałem swoich piłkarzy na ten mecz. W przerwie dokładnie im przekazałem, co może się zdarzyć.
Oczywiście, w jakiś sposób jestem odpowiedzialny za to co się stało, ale faktycznie takie wyniki w tym kraju nie są zaskoczeniem. Mimo wszystko coś takiego mi jednak się dotąd nie zdarzyło, to coś, co spotkało mnie po raz pierwszy w angielskim futbolu. To stało się w piłce nożnej i właśnie dlatego jest ona taka piękna. To właśnie jest futbol - tu zdecydowanie lepszy zespół może przegrać co w innych dyscyplinach jest rzadkością, to również specyfika właśnie tego kraju - opowiadał Jose Mourinho.
W chwili obecnej mimo targających mną odczuć czuję też kawałek szczęścia dla Bradford. Media powinni być wobec nas krytyczne, ale Bradford nie zasługuje przy tym na zapomnienie, zagrali dziś imponująco.
Mentalność mniejszych zespołów jest wyjątkowa. Mam dla nich swój szacunek, oni zrobili fantastyczną pracę dla siebie samych i dla klubu. Przed meczem użyłem słowa 'hańba' i powtarzam je raz jeszcze - to hańba, że duży zespół pozwolił sobie na taką porażkę z mniejszym który gra w niższej lidze.
Musimy się wstydzić. Ja muszę odczuwać ten wstyd i moi piłkarze także muszą go czuć. Frustracja nie jest odpowiednim słowem, znacznie lepszym jest wstyd - dodaje Portugalczyk.
Mimo zapowiedzi w szerokim składzie Chelsea na to spotkanie nie znalazł miejsca Andre Schurrle. Czy to przygotowanie do transferu Niemca?
Cóż, kiedy rano do nas dotarł stwierdził, że czuje trochę bólu w plecach - tłumaczy ten fakt trener Chelsea, który jednocześnie broni wyboru swojej jedenastki.
Wybrałem dobry zespół, jedynym młodym zawodnikiem był w nim Christensen i zagrał dobry mecz. Nie przegraliśmy z jego powodu. Gdybym wybrał Filipe Luisa i Ivanovica nie sądzę, aby wynik był inny. Kluczem tej pracy jest to, że kiedy sięgam po innych graczy, muszą być na to gotowi w dowolnej chwili. Jeśli nie są w stanie dobrze zagrać przeciwko zespołowi z tzreciej ligi, to co możemy zrobić? Mój wybór jedenastki był wystarczająco dobry.
To był w zasadzie ten sam zespół, który zagrał przeciwko Watford - wtedy wygraliśmy. Ludzie wciąż zagadują mnie o rotację, o darowanie szans tym, którzy zwykle nie grają, ale mówimy tu o Drogbie, Remym, Salahu, Obi Mikelu, Oskarze, Cechu, Cahillu - to nie są dzieci - podkreśla Mourinho.
FA Cup jest już dla nas historią i pozostanie w niej jako coś negatywnego, teraz naszym priorytetem jest Capital One Cup. Czy jest jakiś gracz Bradford który mógłby grac w Chelsea? Nie. Mók wybór zespołu był dobry, powinniśmy odnieść łatwe zwycięstwo. Dałem odpoczynek piłkarzom z myślą o meczu z Liverpoolem, nie grali więc Matić, Fabregas, Costa i Hazard.
Przed nami zmagania w Premier League i Capital One Cup, musimy podejść z profesjonalizmem do starcia z Liverpoolem. Czy dzisiejsza porażka wpłynie na mecz z The Reds? Nie wiem. Wielu z piłkarzy dziś nieobecnych zagra we wtorek, więc nie nie powinno to znaleźć odzwierciedlenia. W idealnym świecie porażka powinna wpłynąć na nas pozytywnie, motywująco. Musimy wygrać kolejny mecz - ciągnie Portugalczyk.
Jeśli chodzi o spotkanie z Liverpoolem jest to mecz o życie lub śmierć. The Reds to bardzo dobry zespół, może to on wciągnie nas na odpowiedni poziom koncentracji i motywacji.
Pytany o doping kibiców Chelsea, z którego zdążyli pokpić sobie dziś fani Bradford Mourinho odpowiedział:
Kibice Chelsea wychowani są w standardowy sposób, dziś nie mieli motywacji w meczu z zespołem z niższej ligi. Myślę, że fani chętnie pojechaliby na Wembley, podobnie jak ja i zawodnicy - tym bardziej po takim rozczarowaniu jak te dzisiejsze. Mecz z Liverpoolem może być ostatnią okazją na to, aby utrzymać możliwość wygrania w tym sezonie krajowego pucharu. Od finału dzieli nas już tylko jedno zwycięstwo.
Reklama:
Oceń tego newsa:
FrankiFan24.01.2015 22:51
Ze tez Jose nigdy nie mowi ze jakas porazka bylaby hanbiaca. Powiedzial to chyba po raz pierwszy i przegral, podejrzane
ColeowyZelek24.01.2015 22:47
nie mogę z niego.
DudusLampard24.01.2015 22:37
Hańba,ale teraz już nic nie zrobimy.Trzeba wygrać z Liverpoolem bo motywacja i wszystko się pogorszy w ciągu 4-5 dni.
ashleycole324.01.2015 22:25
Przed meczem z Bradford, Mourinho mówił, że porażka z nimi byłaby hańbą. No i ostatecznie tak sie stało. Czyżby to było założone z góry ?
#teoriaspiskowa
LOTR24.01.2015 22:24
Wszedł Willian i wynik poszedł się no....
sfierzak624.01.2015 22:04
Nie wiem czy się śmiać czy płakać, Bradford to moja druga drużyna z Anglii. Gratuluje im wyniki, ale jednocześnie ubolewam nad tragiczną postawą naszego zespołu
fuckemall24.01.2015 21:38
Futbol jest okrutny.

Nieznany24.01.2015 21:35
taki jest futbol ... zgadzam sie, ze ta porazka jest hanba ... ale nie ma co demonizowac ... jak chcesz zdobyc wszystko - mozesz nie zdobyc nic. wygrajmy puchar ligi - skupmy sie na najwazniejszym trofeum mistrza anglii, a w LM wiadomo, kazy chce wygrac, a wygra tylko jeden - najpierw oggrajmy PSG
Ogarniacz6924.01.2015 21:19
Chelsea, Manchester City, Southampton, Tottenham, Swansea, Everton, QPR, Newcastle, Hull, Burnley! Polowa Premier League wyeliminowana !
+ MU i Liverpool i Sunderland mają powtórki meczy, a Arsenal, Stoke, Aston Villa i West Ham jeszcze nie grały...
Awansowały: West Brom, Crystal Palace, Leicester !
3/20 Awasnowało
3/20 mają powtórki
4/20 jeszcz nie grały
10/20 odpadły !
grylwa24.01.2015 20:51
Też myślę, że był to odpuszczony mecz. Jeśli wygrali byśmy to doszedłby ćwierćfinał + półfinał + finał. Trzy mecze więcej a finał jest w niewygodnym okresie sezonu. Poza tym Mourinho zapewne widzi, że zespół powoli zaczyna odczuwać skutki pierwszej połowy sezonu i lepiej dać chłopakom trochę oddechu.