aktualności
Brown: Cała akademia zazdrości Rubenowi
Zdobycie mistrzowskiego tytułu przez Chelsea na trzy kolejki przed zakończeniem sezonu okazało się znakomita wiadomością dla młodych graczy The Blues. Pewność tytułu otwiera dla nich drzwi do pokazania się w pierwszym składzie.
Z tej sytuacji jak na razie skorzystał wskazywany przez samego Jose Mourinho na przyszłą gwiazdę Chelsea Ruben Loftus-Cheek, który wskoczył do pierwszej jedenastki na mecz z Liverpoolem. Kolega młodego zawodnika Izzy Brown nie ukrywa, że gra jego kolegi wzbudza zazdrość ale i nadzieję innych adeptów futbolu, jakich wychowuje Akademia The Blues.
Ruben zagrał świetnie, nie pozwolił sobie ani razu na stratę piłki. W tym sezonie pokazuje się ze znakomitej strony, już na treningach widać, że jest w stanie wyjść na boisko i dać coś innego drużynie. Juz pokazuje, że jest jednym z najlepszych młodych graczy w Anglii. Cieszę się, że mógł rozegrać 60 minut w meczu z Liverpoolem, z pewnością na to zasłużył. Był trochę zmęczony, ale poradził sobie znakomicie.
Po tym meczu trochę sobie pożartowaliśmy, Ruben stwierdził że jeszcze nie grał w takim meczu, w którym wszystko działo się tak szybko.
Aby grac w Premier League musisz korzystać ze swojego ciała i sprawności, musisz być na to gotowy. Każdy zawodnik Akademii marzy o tym, aby znaleźć się w tym miejscu co Ruben. Dla mnie możliwość przebywania z nim każdego dnia jest przywilejem, dzięki temu mogę dowiedzieć się co robić, aby znaleźć się tam gdzie on. Myślę, że i ja jestem gotowy do gry kiedy tylko otrzymam taki sygnał - mówi Izzy Brown.
Kto wie, czy nie stanie się tak już w poniedziałkowym spotkaniu z West Brom. Niezależnie od tego, młody zawodnik nie ukrywa, że obecny sezon i tak jest dla niego nad wyraz pomyślny.
Ostatnie kilka miesięcy było najlepszymi w mojej karierze. Na pewno poprawiłem swój futbol, pokazałem, że dojrzałem jako piłkarz. Wygranie Youth Cup i UEFA Youth League, strzelenie gola w finale - dla mnie to wielka sprawa. Jestem bardzo zadowolony z tego występu, ale nie zamierzam się zatrzymywać - przede mną wiele wielkich spotkań - kończy Izzy Brown.
Reklama:
Oceń tego newsa:
siwyzksg16.05.2015 21:36
Może w następnym sezonie spełni obietnice i młodzi staną się integralną częścią drużyny. Chętnie bym sprawdził Ake na LO bo szczerze w okresie przygotowawczym mi imponował, nie mówię że wygryzie Azpiego ale możemy mieć wartościowego zmiennika wywodzącego się z akademii.
ErroR16.05.2015 21:23
Szkoda że Jose daje szans młodym jak już ma mistrzostwo a nie jak jest jeszcze o co walczyć :/
KrissCross16.05.2015 20:36
lysy7 - rzadko się czepiam ale przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś ;p
Nieznany16.05.2015 20:24
Brown jest jeden z najlepszych mlodych skrzydlo albo atak wspaniala technika szkoda ze nie gra ani nie zagral ani razu u nas