aktualności
Szczęśliwy pisuar Chelsea?
John Terry to jeden z bardziej przesądnych graczy Chelsea. Każdy z piłkarzy pielęgnuje swoje przedmeczowe zachowania, mające zapewnić zwycięstwo, ale czy takim fetyszem może być... pisuar?
Wygląda na to że tak... Kapitan Chelsea opowiedział o dziwacznym przedmeczowym rytuale.
Jestem bardzo przesądny i jeśli zrobię coś, a potem wygram mecz to dokładam to do kolejki moich przesądów. Można sobie wyobrazić, że w zeszłym sezonie ta kolejka mocno się zwiększyła - śmieje się Terry.
Sprawa z toaletą to stara kwestia. W szatni mamy trzy pisuary i pewnego dnia Lampard i ja wybraliśmy ten sam. Wygraliśmy mecz, więc przy okazji kolejnego również wybraliśmy ten sam pisuar, z tym, że dołączył do nas Ashley Cole. W kolejnym tygodniu kolejka liczyła cztery osoby, a w następnym pięć. Do dzisiaj oprócz nas korzystają z niego Cesc i Azpi więc kolejka wciąż się powiększa.
Kilka miesięcy temu sekretarz klubu wziął mnie na rozmowę i powiedział, że FA skarży się na to, że zbyt późno wychodzimy na boisko. Nie miałem serca powiedzieć mu, że to kwestia tego, iż wszyscy czekają na zwolnienie się tego pisuaru.
Reklama:
Oceń tego newsa:
fabs4costa1905.03.2016 10:49
Dobrze, że nie używają go wszyscy na raz.
bouncemancfc05.03.2016 10:28
Dobre
Grant9305.03.2016 09:49
nene05.03.2016 09:44
Serio??? hahahaha
A do redaktora: nie wiedziałem że Cesc i Fabregas to dwie inne osoby.
JoseKorwinMikkel05.03.2016 09:38
HAHAHHAHA XDDD
No nie moge XDDDDD
chelseafannr105.03.2016 09:25
Dobrze wiedzieć, że nasza wygrana zależy od tego, czy piłkarze skorzystają z tego samego pisuaru