aktualności
Zabójczy Lukaku, Chelsea poza FA Cup
Po emocjonującej końcówce Chelsea przegrywa z Evertonem 0:2 po dwóch bramkach Romelu Lukaku i żegna się z Pucharem Anglii.
Początek meczu przyniósł odważne ataki z jednej i drugiej strony. Już w 1 minucie Thibaut Courtois obronił strzał Cleverley?a, a dwie minuty później po dobrej akcji Chelsea mocnym, ale niestety niecelnym uderzeniem popisał się Kenedy.
Pierwsze minuty zapowiadały nam wielkie emocje i ciekawy mecz, ale stało się inaczej. Przez większą część pierwszej połowy gra toczyła się w środkowej strefie boiska, wiele akcji kończyło się niedokładnymi zagraniami lub skutecznymi interwencjami dobrze spisujących się obrońców obu drużyn.
Strzałów było jak na lekarstwo. W 25 minucie niecelne uderzenie oddał Cleverley, a dziesięć minut później Cesc Fabregas dobrze wypatrzył wbiegającego Pedro i zagrał do niego prostopadłą piłkę w pole karne, jednak hiszpański skrzydłowy nie zdołał jej odpowiednio opanować i opuściła ona linię końcową boiska.
Pod koniec pierwszej połowy oba zespoły miały szansę na otworzenie wyniku spotkania. W 44 minucie dobrze z rzutu wolnego uderzył Willian, a świetną interwencją popisał się bramkarz Evertonu.
W doliczonym czasie gry kolejny strzał w tym meczu oddał Cleverley, a dobrą obronę zaprezentował tym razem Courtois.
Pierwsza część gry zakończyła się bezbramkowym remisem.
Druga połowa przyniosła zdecydowanie więcej emocji i ciekawych akcji po obu stronach boiska.
W 50 minucie po rzucie rożnym Mori wyskoczył wyżej od Ivanovicia i oddał strzał głową, jednak piłka poleciała ponad bramką.
W 58 minucie świetną okazję miał Diego Costa, który po otrzymaniu podania od Fabregasa zdołał uwolnić się spod opieki obrońców, minąć bramkarza i oddać strzał z bardzo ostrego kąta. Piłka przetoczyła się w odległości około pół metra od linii bramkowej i minęła bramkę Evertonu.
W 67 minucie dobrą akcję The Toffees mocnym, ale niecelnym strzałem zakończył Barkley.
W 72 minucie dobre podanie z głębi pola otrzymał Lukaku i popędził z piłką na bramkę Chelsea. Thibaut Courtois wyszedł z bramki i bardzo dobrze interweniował w tej sytuacji.
W 77 minucie Everton objął prowadzenie za sprawą świetnej indywidualnej akcji Lukaku. Belg minął Azpilicuetę, Mikela oraz Cahilla i oddał płaski, mierzony strzał w kierunku dalszego słupka, po którym piłka znalazła się w bramce.
Pięć minut później Lukaku zdobył drugą bramkę. Po podaniu Barkley?a belgijski snajper znalazł się w sytuacji sam na sam z Courtois i pokonał go posyłając piłkę pomiędzy nogami bramkarza Chelsea.
W 84 minucie Diego Costa otrzymał drugą żółtą kartkę w tym meczu i musiał opuścić boisko. Tak samo było trzy minuty później w przypadku Barry?ego, który również drugi raz obejrzał żółty kartonik. Obie drużyny kończyły mecz w dziesiątkę.
Piłkarze Chelsea próbowali atakować, ale nie potrafili dzisiaj pokonać dobrze grającej obrony rywala.
Do końca meczu wynik już się nie zmienił i po środowym odpadnięciu z Ligi Mistrzów The Blues żegnają się także z rozgrywkami o Puchar Anglii.
Przez większość meczu gra była w miarę wyrównana, jednak ostatni kwadrans zdecydowanie należał do The Toffees, którzy dzięki bramkom Romelu Lukaku awansują do półfinału i są jednym z największych faworytów rozgrywek. The Blues pozostaje w tym sezonie już tylko walka o jak najwyższe miejsce w lidze.
Everton - Chelsea 2:0 (0:0)
1:0 Lukaku 77'
2:0 Lukaku 82'
Reklama:
Oceń tego newsa:
Leman12.03.2016 20:57
Brawo grajki. Przegraliście 2 puchary i top 4 w tydzień. Niech chociaż dadzą pograć młodym bo i tak już wszystko stracone.
CFC7512.03.2016 20:47
Mecz jak mecz, szkoda
blaze17exe12.03.2016 20:43
Lukaku robił naszą obronę jak dzieci..
No cóż myślałem, że chociaż w tym pucharze w tym sezonie damy radę.
przemas233312.03.2016 20:38
Słaba pierwsza połowa,druga niby lepsza ale co z tego jak przegrywamy aż 2;0,zresztą jak gramy cały czas tym samym składem,to jak może być inaczej.Nie wiem na ch.uj my tego Pato ściągaliśmy jak on nawet miejsca na ławce nie ma,ciągle tylko gramy na 1 napadziora,bo dziadek boi się na 2 postawić i dać Diego,Traore do pomocy.Brak słów porażka na całej linii.
Hulk1112.03.2016 20:37
yebacz. Dzieki Mou
HazardForever12.03.2016 20:36
Takiego gówna dawno nie widziałem...
MrKrzysiek9712.03.2016 20:36
Szkoda że przegraliśmy.
Rob8s12.03.2016 20:35
Za późno wszedł Oscar - jakby nasza Legenda dostała jeszcze 10 min to by ze trzy razy ukąsił Everton; ale myślę, że i tak można śmiało powiedzieć o nim MOTM
Since200412.03.2016 20:33
Zenada.
Sklad wybrany na ten mecz - zenada
gra tych chlystkow - zenada
Tak jak pisalem z obecna obrona mialo byc ciezko...ok, ale bez przesady ze jeden Lukaku ojechal cala obrone zwodami NA NOGACH OMG i to srodkowych ? To jest najwiekszy wstyd dla srodkowego, jak go koles ruga samym balansem i to koles tak samo zwrotny jak Hammer. Koniec sezonu dla Chelsea, dziadka taktyka na nie-przegrywanie meczy juz sie skonczyla, dwa razy od PSG to jeszcze mozna zrozumiec,bo byli po prostu lepsi, ale w 5 minut jeden koles zalatwil mecz. ZENADA jeszcze raz mowie
Tito_CFC12.03.2016 20:28
Niech się ten sezon już skończy