aktualności
Fatalny początek sezonu i blamaż z Burnley!
Czy przed meczem z Burnley jakikolwiek kibic Chelsea spodziewałby się, że mistrz Anglii przegra aż 2:3?? The Blues zaliczają fatalny start sezonu okraszony dwoma czerwonymi kartkami (Cahill, Fabregas). Na plus wyglądała druga połowa meczu, w którym mimo osłabienia Chelsea pokazała hart ducha i strzeliła dwie bramki (Morata, Luiz).
Druga połowa nie powinna jednak zamazywać wyglądu pierwszej odsłony spotkania, w której Burnley praktycznie przesądziło losy meczu.
Kłopoty gospodarzy zaczęły się już w czternastej minucie, gdy z boiska wyrzucony za wejście wyprostowaną nogą w rywala został Gary Cahill. Trzeba zaznaczyć, że była to dyskusyjna decyzja, gdyż sędzia Craig Pawson równie dobrze mógł dać mu żółtą kartkę.
Goście z Burnley podręcznikowo wykorzystali grę w przewadze. Wynik otworzył w 24. minucie Sam Vokes, który wykończył akcję po dośrodkowaniu Lowtona.
Burnley nie cofnęło się wcale do defensywy, a potwierdzeniem tego było trafienie Stephena Warda, który po dograniu Corka popisał się efektownym, mocnym strzałem pod poprzeczkę.
Trybuny na Stamford Bridge zupełnie zamilkły, gdy tuż przed przerwą na tablicy z wynikiem było już 0:3. Swojego drugiego gola strzelił Sam Vokes - tym razem popisując się strzałem głową.
Po zmianie stron Chelsea starała się wrócić do gry. Swojego pierwszego gola w Premier League, po wrzutce Williana, zdobył Alvaro Morata.
Od 81. minuty gospodarze grali natomiast w dziewiątkę. Za drugą żółtą kartkę z boiska wyrzucony został natomiast Cesc Fabregas.
Końcówka meczu była emocjonująca. Tym bardziej, że za sprawą Davida Luiza, w 88. minucie The Blues strzelili kontaktowego gola. Było jednak wszystko, na co stać było w tym starciu mistrzów Anglii.
Chelsea - Burnley 2:3 (0:3)
0:1 Vokes 24'
0:2 Ward 39'
0:3 Vokes 43'
1:3 Morata 69'
2:3 Luiz 88'
Reklama:
Oceń tego newsa:
lopez12.08.2017 18:23
Może i przesadził, ale w takim razie dlaczego Brady z boiska nie wyleciał za faul na Alonso? Dla mnie bardzo podobna sytuacja, piłki już tam chwilę nie było.
kuuubaaa12.08.2017 18:23
MRkrzysiek97, czy Ty jestes uposledzony?
CFCF12.08.2017 18:18
@lopez - akurat Cahill załatwił sam siebie swoją głupotą. Kapitan z 30 na karku, a zachowuje się jak 16-letni debiutant.
MathewKlurins12.08.2017 18:16
Po takim meczu nie ma sensu pisac nic na gorąco.Lepiej z chłodną głową wskazać plusy i minusy.A więc tak:
+Waleczność w 2 połowie mimo nie przychylnych okoliczności
+ William widać że jest w formie i naprawde błyszczał
+Kante w defensywie
+Ferbregas w ofensywi
+Dobre wejście Moraty
+Zaagnażowania Azpiego i Alonso w atak
-Gra Batchuayia
- Kante w ofensywie
-Ferbregas w defensywie
-Zaagnażowania Azpiego i Alonso w obrone
-Przewracajacy się Rudiger
- Courtoins z paraliżem
- Debilizm Cahilla
-Wybicia Luiza do bramkarza
-Wyjebka w 1 połowie
lopez12.08.2017 18:13
Transfery transferami, dzisiaj to nie chodziło o ich brak. Sędzia nas załatwił, szczególnie z kartką Cahilla.
LukaCFC12.08.2017 18:13
Jedyne pocieszenie jest takie, że pokazaliśmy charakter mimo 2 czerwieni... Czas ruszyć na rynek i robić transfery! Rose, Barkley i jakiś skrzydłowy to obowiązek
lopez12.08.2017 18:13
Drukarnia totalna, zabierzcie tego sędziego z tej ligi, bo wstyd.
przemas233312.08.2017 18:12
Mimo przegranej Chelsea pokazała charakter w 2 połowie.Grali w osłabieniu w postaci braku 2 graczy,a mimo to dominowali aż do końca i byli blisko wyrówniania.Druga rzecz która bardzo cieszy to pierwszy gol Morata,mam nadzieje że teraz będzie mu się znacznie łatwiej grało i że Conte będzie dawał już mu szanse od pierwszej minuty.No cóż zawalili kompletnie 1 połowe,więc musieli ponieć kare i stracie 3 pkt.
sepax12.08.2017 18:12
Jednym słowem skandal!
Widać niestety brak Edka
Czempiondawid0812.08.2017 18:10
Dobrze że przegraliśmy bo może zarząd się w końcu ogarnie i przeprowadzi niezbędne transfery.