aktualności
Powrót do przegrywania. Porażka z Romą
Prawdziwy pokaz niechęci gry w piłkę zademonstrowała dziś Chelsea w Rzymie. Londyńczycy doznali pierwszej porażki w tegorocznej Lidze Mistrzów a obraz wysoko przegranego meczu (0:3) bardzo słabo rokuje przed weekendowym ligowym starciem z Manchesterem United.
Jeśli mamy szukać pozytywów z dzisiejszego dnia, to tylko z dalekiej Hiszpanii, gdzie Atletico zaledwie zremisowało z Qarabachem - ten wynik maskuje dzisiejszą porażkę Chelsea, która spadła w grupie na drugie miejsce.
Na pierwszego gola kibicom gospodarzy przyszło czekać zaledwie 40 sekund. Już w pierwszej minucie prowadzenie Giallorossim dał Stephan El Shaarawy, który wykorzystał podanie od Edina Dzeko i uderzeniem z prawej nogi sprzed pola karnego zmusił do kapitulacji golkipera mistrzów Anglii.
Mimo że londyńczycy mieli zamiar doprowadzić szybko do wyrównania, to nie potrafili sobie poradzić z niezwykle dobrze poukładaną defensywą Wilków. Tymczasem w 36. minucie rzymianie zdobyli drugą bramkę, a katem Chelsea okazał się ponownie 25-latek urodzony w Savonie. El Shaarawy tym razem wykorzystał podanie od Radji Nainngolana. Do przerwy było zatem 2:0.
W drugiej części sytuacja ekipy z Wysp Brytyjskich wyglądała jeszcze gorzej niż w pierwszej odsłonie, a co za tym idzie, Roma była stroną dominującą na boisku. Następstwem tego było to, że rzymianie w 63. minucie po precyzyjnym uderzeniu Diego Perottiego ustalili wynik rywalizacji na 3:0. Ten sam zawodnik mógł w 68. minucie zdobyć kolejną bramkę, ale spudłował.
Ostatecznie po raz drugi w historii Chelsea była zmuszona na tarczy opuszczać Rzym po starciu z Romą w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Jednocześnie ekipa z Włoch została liderem grupy C, wyprzedzając o jeden punkt team ze Stamford Bridge. Warto odnotować, że rzymianie są jedną ekipą w stawce, która jest bez porażki.
AS Roma - Chelsea FC 3:0 (2:0)
1:0 El Shaarawy 1'
2:0 El Shaarawy 36'
3:0 Perotti 63
Reklama:
Oceń tego newsa:
CFCF31.10.2017 22:55
Jedynym pozytywem tego meczu (chociaż w sumie nie, no ale...) jest to, że Atletico zremisowało. A poza tym? Roma zgwałciła sobie jakiś mały klubik z League 1, więc szoku nie ma. Wydawało mi się, że dzisiaj Chelsea miała grać, ale patrząc na grę tego czegoś w białych strojach to chyba jakieś Gillingham było. Nie obrażając przy tym Gillingham, bo pewnie by od nas lepiej zagrali...
Koks31.10.2017 22:54
Kupujmy wiecej takich pij wode czy włoskie podróby Costy zamiast klasowych zawodników to nasi przecietni zawdonicy dadzą sobie rade
Rico8831.10.2017 22:48
Tak jak pisałem czułem klęskę. Roma pewniak. Dałem u Buka 1. Sorry. Kasa jest.
przemas233331.10.2017 22:47
Spokojnie,ja Wam mówię,Emułelo już ma zimowy transferowy plan i wykona go zupełnie Sam.Po tym okienku będziemy już niepokonani,tego możemy być pewni !.
Matii197831.10.2017 22:40
Panowe z taka gra to was Siwego ekipa rozj...... szkoda gadac Partacze i wstyd!!!!!!
sepax31.10.2017 22:39
Miałem pisać więcej... ale napiszę tylko tyle:
"brak słów..."