mgrKante26.09.2020 20:59

@q7maxi ale wiesz że Lampard kupił bramkarza i obrońców? Nie są jeszcze w pełni gotowi do gry ale wkrótce będą.

Szeryf26.09.2020 20:51

Hiszpański szrot na odstrzał (oprócz Azpilicuety) i oby Mendy od następnej kolejki był już gotowy.

michenzo26.09.2020 20:46

@Sparrow ciśniesz po chlopakach za pisanie glupot a sam piszesz jeszcze większe!!! Po pierwsze Silva to wolny transfer! Po drugie taki błąd moze trafić się kazdemu! Przyklad Gerard w meczu z Chelsea pare lat temu...! I co po takim jednym zagraniu przekreślasz typa który grą w defensywie zjada nie jednego!?!? I tompo jego pierwszym ligowym meczu?? To nie fifa tylko Real! Kepa jest slaby do kwadratu i mówią o tym statystyki bramkarskie porównywane z innymi bramkarzami w tej lidze! Błędy obrony i pozostawienie bramkarza na pastwę losu to nke wielki ulamek tych statystyk więc reasumując Kepa to Niewypał nad niewypały!

CFCF26.09.2020 20:42

Widzę, że przygłup na samym dole już się zesrał, co mnie nie dziwi, bo on przy każdym niekorzystnym wyniku jak jak taki Flash i wbija 5 sekund po meczu. Po zwycięstwach za to mijają jakieś 2-3 dni zanim się wysra. Tak to jest jak się nie ma mózgu.

Co do meczu to pierwsze 45 minut najgorsze w tym sezonie i nie ma nawet o czym mówić. Błędy w obronie to jedno, ale tak samo beznadziejna była nieudolność w ataku i praktycznie brak jakiegokolwiek zagrożenia z przodu. Alonso fatalny mecz, James bardzo słabo tak z przodu, jak i z tyłu, Silva koszmarny błąd, najlepiej z całej obrony spisywali się Christensen (o dziwo) i Azpilicueta po przerwie. Kovacic i Kante nie pokazali praktycznie nic dzisiaj. Werner zagrał słabszy mecz, ale jakieś tam sytuacje miał, więc nie ma co na niego wjeżdżać po jednej wpadce podczas gdy 90% jego kolegów grało fatalnie.

Mount to osobna kwestia i tu trzeba Lampardowi wytknąć błąd - Mount grający na prawej stronie nie ma racji bytu. W pierwszej połowie nie istniał na boisku, w drugiej jak zszedł do środka, zaczął grać zdecydowanie lepiej.

Odoi na plus. Po wejściu na boisko widać było, że chciało mu się grać (czego nie dało się powiedzieć o większości jego kolegów), zdobył gola, parł do przodu jak tylko mógł (co w dzisiejszym pokazie gry do tyłu było ewenementem na skalę światową) i pokazał, że warto jednak dać pograć nominalnemu skrzydłowemu zamiast upychać tam ŚP.

Ogólnie mecz na wielki minus, ale pocieszające jest chociaż to, że w drugiej połowie zmobilizowali się na tyle, by wyciągnąć z tego syfu punkt.

michenzo26.09.2020 20:34

Jakby nie patrzeć fatalna pierwsza połowa mimo 77% przewagi w posiadaniu piłki... Nooo ii mecz ratują nam wychowankowie! Mount jak dla mnie zawodnik meczu, Hudson który pokazał że musi zostać i walczyć o skład! Oraz Abraham który niekoniecznie łatwo odda pozycję Wernerowi! Nowi zawodnicy nie mogą meć tu pewniaka w skladzie tylko dlatego że przyszli i są nowi! Ta drużyna już znaczną część kręgosłupa ma i wokół tego trzeba budować drużynę! Widoczny brak Chilwella... Alonso wolny i nie skoncentrowany! Lepiej dawać tam póki co Azpiego a na prawej Jamesa tak jak jest! Silva błąd starego weterana! Brak koncentracji chwilowy i psikus... Ogólnie strata punktów ale takie pogonie za wynikiem budują charakter i zgranie drużyny ;)