aktualności
Jak zremisować się wygrane spotkanie?
Choć spotkanie z Southampton znakomicie rozpoczęło się dla Chelsea, to ostatecznie znów dała znać o sobie bolączka poprzedniego sezonu jakim była katastrofalna postawa obrony. Remisem a tym samym stratą punktów obarczyć można Kepę i Kurta Zoumę. Warto zanotować debiut Ziyecha oraz pierwsze ligowe gole Wernera i Havertza.
W pierwszej połowie spotkania dominowała Chelsea która jużj w 15. minucie wyszła na prowadzenie. Werner otrzymał podanie od Chilwella i balansem ciała zmylił przeciwnika, biegnąc w kierunku pola karnego. Niemiec przełożył sobie w nim piłkę na prawą nogę i strzałem po ziemi między interweniującymi obrońcami wpisał się na listę strzelców.
Nowy nabytek The Blues potrzebował trzynastu minut, aby ponownie zdobyć bramkę. Werner wykorzystał przy tym błąd Bednarka, który próbował podać głową do bramkarza. Napastnik przechwycił piłkę którą przerzucił nad golkiperem i z dużym spokojem zdobył kolejnego gola.
W 43. minucie odpowiedzieli goście. Wtedy to bardzo dobre podanie od Adamsa otrzymał Ings. Były zawodnik Liverpoolu okiwał Kepę i umieścił piłkę w bramce.
W drugiej połowie dosyć niespodziewanie lepiej spisywali się Święci. Dobra gra przyniosła oczekiwany rezultat w 57. minucie a bramkę wyrównującą zdobył Adams. Fatalny błąd popełnił wtedy Kepa, który minął się z piłką. W zamieszaniu najlepiej odnalazł się wspomniany już Anglik, który mocnym strzałem umieścił piłkę w bramce.
Gdy zdawało się, że ostatecznie Chelsea obroni trzy punkty, w doliczonym czasie gry Święci wyrównali rezultat: piłkę odbitą po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przejął Walcott, który momentalnie oddał strzał. Vestergaard zmienił lekko tor lotu piłki, myląc Kepę i ustalając wynik meczu na 3:3.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Koval8117.10.2020 18:20
Do tego jeszcze gra Christensenem i Zoumą, gdy wiadomo, że jeden z nich co mecz musi coś odwalić... A Rudiger nawet jeśli jest na sprzedaż to parę występów podbiłoby jego cenę.
Koval8117.10.2020 18:19
Taa, zwalajcie wszystko na Kepe xD
1. Przy drugiej bramce zachował się ok - gdyby poszedł all-in w piłkę to na 99% byłoby czerwo i karny.
2. Przy trzeciej bramce Vestegaard zdążył jeszcze dotknąć piłki, więc Kepa miał mniej czasu na reakcję.
Podsumowując - Mendy pewnie, by wyjął jeden z tych strzałów, ale przegraliśmy przez beznadziejną grę obrońców i głupie błędy.
Wprowadzenie Jamesa to też był idiotyzm, nic nie wniósł do gry + zdjęcie Mounta za Ziyecha przy 3:2 to kompletna głupota.
mgrKante17.10.2020 18:18
"Grali wszyscy co mieli grać wielkie transfery tego lata,i nic totalnie nie wnieśli do drużyny" LOL. Panie sparrow dziś nowy nabytek - Timo Werner strzelił 2 bramki i zaliczył asystę. Havertz też zaliczył bramkę. Zgnoić też trzeba Ziyecha bo zagrał niecałe 20 minut po kontuzji i nic nie wniósł oczywiście ale pana Kepy to broń Bożę XD
CFC_FAN17.10.2020 18:13
Nie rozumiem dlaczego Frank uparł się na grę Zumą i Chiristensen? Od dwóch lat nie widzę, ŻADNEGO postępu w jakości ich gry. Thiago Silva tu nie pomoże. Dlaczego nie gra Rudiger? Tomori też jest słabszy? Wiem, że jeszcze długa droga przed nami aby nowi zawodnicy wkomponowali się w zespół, ale w defensywie widzę duży regres. Bez poprawy tego aspektu, gwiazdy w ofensywie nie pomogą. Może i świetna gra w ataku przyciąga kibiców, ale to obrona wygrywa trofea...
CFCF17.10.2020 18:09
@ChelseaFan26 - fakt faktem, że nie tylko on zawalił gola - ale tylko on zawalił mecz, bo nie było już czasu na odrobienie strat po tym jak nas obrabował z dwóch punktów.
dominof117.10.2020 18:09
Czy w naszym kochanym zarządzie wiedzą, że istnieje coś takiego jak WYPOWIEDZENIE UMOWY ZE SKUTKIEM NATYCHMIASTOWYM ???
Bo ręcznik powinien je osobiście jutro odebrać
Takiego szrotu jak to coś na bramce chyba nigdy w tym klubie nie było...
ChelseaFan2617.10.2020 18:07
Z Kepą na bramce już nic nie ugramy. Nie twierdze ze tylko on
dziś zawalił ale widać że obrońcy mu nie ufają, denerwują się przez co popełniają błędy. Gra z Mendym na bramce wyglądała zupełnie inaczej, jest dużo większy spokój na tyłach.
CFCF17.10.2020 18:06
O, sparrow już się zesrał Jakby jego kochanek Kupa nie zawalił meczu, to pewnie by się wysrał dopiero w poniedziałek czy wtorek jak już czarna rozpacz by mu przeszła. Typowe.
No ale jeszcze zwidy ma, bo gdzieś chyba w tym meczu widział Mendy'ego i Silvę, bo ponoć "Grali wszyscy co mieli grać". Coś pewnie mu się przyśniło. Przygłupy tak mają.
lopez17.10.2020 18:04
Masz rację sparrow, takiej ch*jni jak Kepa nie było tutaj dawno. Jak tam, nadal twierdzisz, że nie zawalił co najmniej 1 gola? Jak to jest tego nie widzieć? Opowiedz nam o tym. ;) Dopóki ten śmietnik stoi między słupkami, dopóty nic się nie zmieni. Ten człowiek to zwyczajne nieporozumienie, w sumie tak jak ty, pasujecie do siebie. Jaki bramkarz taki kibic.
sparrow17.10.2020 18:02
Z taka obrona to to możemy powalczyć o puchar Turkiestanu nie o LM czy PL. Nie wiem czemu Dżuma jeszcze tutaj gra ten łamaga nie nadaje się na ten poziom gry. Znajda sie palan.y które obwinia Kepe za stracone bramki bo gdzieżby indziej.
To co pisałem wcześniej Lampard nie jest w stanie wygrać nawet 2 meczu z rzędu w PL totalne dno do zwolnienia w trybie natychmiastowym.
Każdy inny menadzer zagrałby lepiej. Grali wszyscy co mieli grać wielkie transfery tego lata,i nic totalnie nie wnieśli do drużyny. Takiej chu.. i to nie było dawno.