aktualności
Starcie z Rennes pod znakiem karnych

Trzecie spotkanie grupy Ligi Mistrzów w którym Chelsea podejmowała Rennes zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 3:0. W meczu widzieliśmy aż dwa karne, udanie wykonane przez Timo Wernere, trzecią bramkę dołozył Tammy Abraham. Warto wspomnieć, że francuski zespół grał w osłabieniu aż 50 minut.
Antybohaterem spotkania okazał się Dalbert - jego koszmar zaczął się w 10. minucie meczu: obrońca faulował w polu karnym Timo Wernera. Niemiec podszedł do rzutu karnego i sam wymierzył sprawiedliwość dając Chelsea prowadzenie.
Już wówczas sędzia Felix Zwayer dał Dalbertowi żółtą kartkę.
Przez cała pierwszą połowę piłkarze Franka Lamparda kontrolowali wydarzenia boiskowe a w pierwszej połowie goście nie oddali choćby jednego celnego strzału na bramkę Mendy'ego.
Emocji nie zabrakło przed przerwą - w roli głównej znów wystąpił Dalbert. W 41. minucie na strzał zdecydował się Tammy Abraham. Brazylijski defensor chciał zablokować uderzenie, ale piłka odbiła się od jego nogi, a następnie uderzyła w jego rękę. Sędzia przeanalizował sytuację na powtórce i podjął decyzje, które w praktyce zabiły mecz: podyktował rzut karny dla Chelsea, a Dalberta za rękę w polu karnym ukarał drugą żółtą kartką.
Renness zostało osłabione a po raz drugi rzut karny wykorzystał Werner.
W 50. minucie Reece James świetnie dośrodkował w pole karne a Tammy Abraham z bliska pokonał Alfreda Gomisa. Sędzia długo sprawdzał na systemie VAR, czy nie było spalonego, ale ostatecznie uznał trafienie.
zrealizowali. Piłkarze Chelsea pewnie zdobyli trzy punkty i nadal nie stracili gola w tym sezonie Ligi Mistrzów.
W drugim meczu grupy E Sevilla pokonała Krasnodar 3:2. Liderem tej grupy jest Chelsea. Jej piłkarze mają 7 punktów, tyle samo, co Sevilla. Na drugim miejscu z jednym oczkiem jest Krasnodar, zespół Rennais zajmuje ostatnią lokatę (1 pkt).
Reklama:
Oceń tego newsa:
adam104.11.2020 23:14
Mecz niemal pod pełną kontrolą. Taka ciekawostka w 40 min LO Rennes czerwona kartka po sumie żółtych. A w 45+4min PO Sevilli bezpośrednia czerwona. PSG rzuciło wyzwanie zespołom z naszej grupy i zaliczyli dwie czerwone z żółtych.
adam104.11.2020 23:11
Kepa - mecze=3, czyste konta=0, stracone bramki=6
Caballero - mecze=2, czyste konta=1, stracone bramki=3
Mendy - mecze=7, czyste konta=6, stracone bramki=1
Ziger - mecze=0, czyste konta=0, stracone bramki=0
CFCF04.11.2020 23:07
3:0 jest, piąte czyste konto z rzędu (dla samego Mendy'ego szóste) jest, trzecie zwycięstwo pod rząd też jest, piąty mecz bez porażki z rzędu również. Pierwszy karny ewidentny, drugi taki se, ale nas sędziowie już w tym sezonie cisnęli (jak z MU i bezkarnym chwytem zapaśniczym w polu karnym), więc na trochę szczęścia raz na jakiś czas zasługujemy. Generalnie karne jak karne, ale w defensywie mecz znowu dobry, a to najważniejsze.
lysy8204.11.2020 23:03
kolejny absolutnie tragiczny wystep bezuzytecznego jorginho mijany jak tyczka mnostwo niedokladnych podan strat a na dodatek klasyczna zolta kartka dla wloskiego smiecia pozbycie sie go w zimowym oknie i kupno ricea to koniecznosc
8FCChelsea04.11.2020 23:03
Spokojne zwycięstwo no i kolejne czyste konto cieszy chyba najbardziej
Syjon04.11.2020 23:02
Gra ypud nie urywała, ale 3 punkty sa i to najważniejsze. Szóste konto z rzędu Edou Mendyego (Kepa nie miał tyle przez cały sezon chyba ) OBrona na poprawnym poziomie. Czekamy na komentarz sparrowa i jego kochanka, zobaczymy co znowu powie, czy Kepa tym czasie jak Mendy ma 6 czystych kont by miał ich 12
. Dobra passa trwa dalej. COYB.