aktualności
Mamy to! Liga Mistrzów dla Chelsea!
Bramka Kaia Havertza pozwoliła Chelsea wygrać po raz drugi w historii Ligę Mistrzów! Niemiec strzelił bramkę w 42 minucie meczu i jak się okazało, był to jedyny gol spotkania z Manchesterem City. Zespół Thomasa Tuchela zapisuje się w historii po 9 latach od wydarzeń z Monachium, sięgając po drugi triumf Champions League!
Chelsea gra w finałacgh Ligi Mistrzów zawsze, kiedy w trakcie sezonu zmieni szkoleniowca. Tym razem padło na Thomasa Tuchela, który zmieniając na trenerskim krześle Franka Lamparda zagrał drugi finał w ciągu dwóch lat. Nie udało mu się triumfować w barwach PSG, zrobił to prowadząc Chelsea!
Po ośmiu minutach Manchester City był blisko objęcia prowadzenia: Ederson spod własnej bramki wysłał piłkę wprost pod nogi Sterlinga - reprezentant Anglii w walce bark w bark z obrońcą Chelsea, utrzymał się na nogach, jednak miał zbyt mało wolnego miejsca, aby oddać precyzyjny strzał w światło bramki.
Na początku pojedynku odczuwalna była waga tego spotkania. Futbolówka nie raz odskakiwała zawodnikom, z kolei w obronie często pojawiały się luki.
Dopiero po kwadransie zobaczyliśmy to, do czego przyzwyczaiły nas drużyny z Premier League. Nieoczekiwanie, gdy mecz nabierał rumieńców, kontuzji doznał Thiago Silva, którego w konsekwencji zastąpił Christensen.
Odpowiednia dynamika konstruowanych akcji oraz pewna gra liderów obu drużyn, sprawiała, że bramkarze musieli mieć się na baczności. Najpierw aktywniejsi pod polem karnym rywala byli podopieczni Pepa Guardioli.
Pomimo wielu świetnych okazji, brakowało im ostatniego kontaktu, który skierowałby piłkę do siatki.
The Blues wrzucili szósty bieg na parę chwil przed przerwą. Drużyna Thomasa Tuchela przetrwała gorszy moment, aż w końcu zmusiła Obywateli do kapitulacji. Była 42. minuta, kiedy Mason Mount kątem oka ujrzał złe ustawienie defensywy Manchesteru City i znakomitym zagraniem uruchomił wolny korytarz dla Kaia Havertza.
Niemiec odebrał futbolówkę, będąc zupełnie nie kryty. Od razu ruszył w stronę Edersona i prostym zwodem ominął Brazylijczyka, a zaraz potem dopełnił formalności z kilku metrów, strzelając już do pustej bramki.
Odkąd rozpoczęła się druga połowa, obie drużyny kompletnie zmieniły swoją taktykę. Chelsea wolała skupić większość sił w defensywie, natomiast Manchester City ruszył do ataku.
W 55. minucie doszło do groźnie wyglądającego zderzenia De Bruyne z Rudigerem. Belg długo nie podnosił się z murawy. Ujęcia z górnej kamery ukazały, że twarz pomocnika mocno ucierpiała, co było widać też po łzach 29-latka, który w asyście lekarzy musiał opuścić murawę
Strata kluczowego zawodnika nie zmieniła zachowania Obywateli. Manchester City nadal dążył do strzelenia gola na wagę remisu.
Po godzinie gry na tablicy wyników mogło być 1:1, ale w ostatniej chwili Azpilicueta przejął sprytne podanie Mahreza.
W 77. minucie Pulisic miał okazję podwyższyć prowadzenie, lecz minimalnie chybił. Do ostatnich minut zespół Guardioli robił, co tylko mógł, żeby doprowadzić chociaż do dogrywki.
Ostatecznie triumfatorem Ligi Mistrzów 2020/21 została ekipa The Blues, a Thomas Tuchel dołączył do innych niemieckich trenerów, którzy wygrali te prestiżowe rozgrywki klubowe.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8230.05.2021 01:01
ngolo kante co to jest za piekny kuhwa pilkarz absolutny krol big game player nawet jorginho dzisiaj pochwale a co mi tam sezon pelen wzlotow i upadkow ale dzisiejsza wygrana wszystko zostaje wybaczone i zapomniane brawoooooooooo
Oscar8Legend30.05.2021 00:46
wspaniała historia
didiush30.05.2021 00:18
aaaa hahaha panowie i panie mamy to!!! co za wieczór! co za noc!! woooohoooooo!!!! KTBFFH Carefree aż brak słów wow cieszmy się tą LM, to był ciężki sezon, ale fundamenty położone przez Lampsa i wyniesione potem na wyższy poziom przez Tuchela to jest mistrzostwo! nic nie jest ważne oprócz tego, że Kante powinien zgarnąć złotą piłkę ^^
arkos89chelsea30.05.2021 00:15
Mamy to 12 i 21 przypadek? Yeeeeeeeeee
AlvaroMorata29.05.2021 23:59
Cudnie
dirty29.05.2021 23:43
Romek był na trybunach?
sparrow29.05.2021 23:39
Widać już było po drugim wygranym meczu z City, że Tuchel ma patent na Pepcia. Czułem ze dziś tego dokonają.
CHELSEA ! CHELSEA ! CHELSEA!
8FCChelsea29.05.2021 23:22
Świetny taktycznie mecz Chelsea, najlepszego zespołu w Europie. Tuchel 3. raz ogrywa guardiolę w ciągu chyba miesiąca, to jest coś.Mamy szeroką równą kadrę i tylko szkoda że każdy gracz nie mógł zagrać chociaż po kilka minut w tym finale. Mamy to!!!
Rico8829.05.2021 23:08
Jorginho
CHAMPIONS OF EUROPE!!!
dirty29.05.2021 23:07
Havertz był ostatnim zawodnikiem, na którego postawiłbym że strzeli gola. Cieszę się z pomyłki! Szkoda że swojej nie dodał Pulisić w znakomitej sytuacji, szkoda, że Werner też nie trafił. Liczy się wygrana, brawo panowie, zwłaszcza w kontekście tak młodego zespołu. Brawo Tuchel!
Szejki znów muszą czekać rok na kolejną szansę