Chelsea
    Ostatnie newsy »

Sarri: Musimy zmienić mentalność, nie piłkarzy

20.02.2019 17:21 / admin

W jutrzejszym spotkaniu z Malmo może zabraknąć trzech piłkarzy podstawowej jedenastki Chelsea: Kepy Arrizabalagi, Pedro oraz Davida Zappacosty. Na spotkaniu z dziennikarzami oprócz tematu jutrzejszego meczu nie zabrakło pytań o pozycji Maurizio Sarriego w klubie.

Mamy pewne kłopoty w składzie, Zappacosta ma gorączkę a Pedro skarży się na silny ból brzucha, Kepa ma z kolei problem ze ścięgnem. Mam nadzieję, że wykuruje się do niedzieli, choć nie jestem tego pewien.

Jutro mamy szansę na awans do kolejnej rundy Ligi Europy i musimy myśleć tylko o tym. Musimy skupić się na tym meczu, choć nie jest to łatwe. Malmo to fizyczny, niebezpieczny zespół w polu karnym i przy stałych fragmentach gry. Zakwalifikowali się do tej rundy w Istanbule grając przeciwko Besiktasowi. Musimy być ostrożni
- mówi Maurizio Sarri

Sytuacja nie jest łatwa, ponieważ gramy co trzy dni. Nie mamy czasu, ale staramy się rozwiązać nasze problemy. Rozmawiamy z piłkarzami, chcemy unikać błędów oglądając na video te które popełniliśmy. Chcę myśleć, że jesteśmy w stanie się ulepszyć i natychmiast udoskonalić. Wynik to nie wszystko: w ostatnim meczu graliśmy lepiej, szczególnie w pierwszej połowie, ale mamy duży problem, ponieważ w drugiej, mimo że zostaliśmy w grze, nie byliśmy w stanie strzelić gola. United zagrało w nasze pole karne 15 lub 16 piłek i zdobyło dwie bramki. To prawdopodobnie problem agresji, determinacji w obu polach karnych.

W końcówce ostatniego meczu pod adresem Sarriego płynęły z trybun niepochlebne przyśpiewki.

Co zrobić, aby ucieszyć kibiców? To bardzo łatwe: musimy wygrać trzy lub cztery mecze z rzędu. To jedyne rozwiązanie. Bardzo dobrze rozumiem frustrację naszych fanów. Są przyzwyczajeni do wygrywania a teraz mamy kłopoty. Nie ma innej drogi. Musimy tylko mieć dobre wyniki. W obecnym momencie bardzo trudno jest myśleć, że możemy wygrać trzy lub cztery mecze z rzędu, ale w piłce nożnej wszystko może się zmienić w jeden dzień. Przede wszystkim potrzebujemy dobrych wyników i rezultatów, a jeśli takie będą z większą pewnością będziemy mogli sięgać po nasze cele.

To nie jest mój najtrudniejszy okres w piłce, były gorsze w drugiej lidze włoskiej.  Muszę być pewien, że pozostanę trenerem Chelsea przez długi czas, w przeciwnym razie nie będę mógł pracować. Nie jestem pewien czy tak będzie, ale muszę w to wierzyć ponieważ muszę pracować i chcę pracować z długoterminowym celem.

Czy wprowadzę zmiany w zespole? Być może, ale w tej chwili wielu zawodników popełnia błędy. Prędzej czy później wszyscy popełnią błąd - potrzebujemy czegoś więcej, musimy zmienić nie piłkarzy, ale ich mentalność.

   © ChelseaLive.pl