Nie udał się Chelsea ostatni mecz przed międzynarodową przerwą - The Blues na Emirates przegrali 0:1 a Robert Sanchez wyciągał piłkę z siatki już po 20 minutach spotkania.
Po meczu rozmawialiśmy w szatni - do końca sezonu pozostało 9 spotkań, przegraliśmy, ale musimy to odrobić. Chcemy zdobyć jak najwięcej punktów. Będziemy dawać z siebie wszystko w każdym meczu i mamy nadzieję, że wygramy każdy kolejny mecz. Jeśli nie znajdziemy się w pierwszej czwórce, wszyscy będziemy bardzo rozczarowani.
W meczu z Arsenalem czuliśmy, że zasłużyliśmy na więcej. Zagraliśmy naprawdę dobry mecz, ale jeśli mam coś powiedzieć, to może w pierwszych 20 minutach mogliśmy być lepsi. To jedyna rzecz do poprawy. Współczuję chłopakom, ponieważ grali naprawdę dobrze. Trzymaliśmy się planu gry, ale zabrakło nam szans pod bramką rywali - to jedyne co nam nie wyszło - podsumował Sanchez.