aktualności
Mourinho jeszcze o meczu z Boltonem
Jose Mourinho wraca jeszcze do zremisowanego meczu z Bolton Wanderers, który znacznie obniżył szansę Chelsea na obronę mistrzowskiego tytułu.
Co ciekawe - szkoleniowiec nawet słowem nie zająknął się o nie odgwizdaniu ręki obrońcy Boltonu w polu karnym.
Spotkanie nie stało na wysokim poziomie, lecz na pewno było emocjonujące. Wynik jest korzystny dla Boltonu. Przebieg meczu był może nawet zbyt nerwowy w pewnym momencie w naszym wykonaniu, ale nie mogę zawodnikom odmówić zaangażowania oraz braku serca do walki - zauważył Mourinho.
Gdy zdobyliśmy drugą bramkę, byliśmy chyba zbyt pewni siebie. Po drugiej bramce dla Boltonu postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Niestety, zabrakło nam zimnej krwi, mimo, że włożyliśmy w mecz wiele serca a zawodnicy próbowali zrobić wszystko, by wygrać. Kiedy Bolton wyrównał, zamknął się w obronie i całkowicie zablokował dostęp do swojej bramki - mówił dlaej Portugalczyk.
Jestem zasmucony, ale już we wtorek czeka nas kolejny ważny mecz. Na szczęście dla nas, gdyż nie będziemy mieć nawet czasu by rozmyślać o remisie z Boltonem - zakończył Mourinho.
Reklama:
Oceń tego newsa: