aktualności
De Jong: Wygraliśmy dla Wayne'a
Sprawa Terry'ego miał ogromny wpływ na naszą drużynę. Można było stawiać na nas w starciu z Chelsea. Wierz mi, zrobiliśmy to dla Wayne'a - powiedział po wygranym meczu na Stamford Bridge Nigel de Jong.
Nie rozmawialiśmy o niczym innym. Wszyscy wspieraliśmy Wayne'a i mówiliśmy mu: 'Nie mów nic. My się tym zajmiemy'. W meczu z Portsmouth wszyscy napisaliśmy na swoich koszulkach 'Team Bridge'. Nie zastanawialiśmy się nad tym. To jest coś, co musisz zrobić dla kolegi z zespołu - ciągnie piłkarz City.
Niepisanym kodeksem piłkarza jest 'Nie dotykaj żony piłkarza z własnego zespołu'. Uwiedzenie dziewczyny rywala to coś innego, ale to co zrobił Terry jest nie do pomyślenia. Przecież oni korzystali z tej samej szatni - oburza się de Jong.
Na koniec pomocnik dodał:
Wayne nie musi się martwić o kolejne artykuły w gazetach. Dziennikarze mają teraz nową ofiarę w postaci Ashley'a Cole'a.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ogór2328.02.2010 17:10
po prostu kurwy
chris.chelsea28.02.2010 17:10
Manchester CiOty.
Nienawidzę tego klubu :/
KaM28.02.2010 15:07
Niecierpię Man.City tak samo jak Mułów...
chris.chelsea28.02.2010 11:33
Wszystkie gazety zawsze skupiają się na problemach naszych graczy, próbują rozwalić zycie Asha, Johna, szkoda, że akurat na naszych się uwzieli
Mieszko0528.02.2010 12:43
cioty jedne, chcą rozwalic CHELSEA !!!
Joni28.02.2010 09:15
Ma racje ale żeby obwiniać Terrego to ta suka go uwiodła