aktualności
Terry odpowiada Bellamy'emu
Jak do tej pory Terry nie wypowiadał się na temat medialnej burzy wokół swojego domniemanego romansu z partnerką swojego byłego zespołowego kolegi, Wayne Bridge'a, który to kosztował go opaskę kapitana Anglii.
Teraz, sprowokowany przez Bellamy'ego, który stwierdził, że każdy piłkarz doskonale zdaje sobie sprawę z tego, na co prywatnie stać Terry'ego, nasz kapitan przerwał milczenie. Jednozdaniowo.
Ludzie którzy znajdują się w szklarni, nie powinni rzucać kamieniami - zaatakował napastnika City defensor Chelsea.
Reklama:
Oceń tego newsa:
OnlyChelsea22.04.2010 14:52
Fiolik01.03.2010 18:47
Terry chciał powiedzieć, że nie dolewa się oliwy do ognia.
Tomek_CFC01.03.2010 17:58
A co kur*a Bellamy'ego obchodzi życie prywatne JT??!!! Niech się zajmie własnymi sprawami! Jest takie krótkie przysłowie: "Nos w sos"!
Janczar01.03.2010 15:54
Terry graj nie gadaj !!!
PuTaJK01.03.2010 15:44
Z tego co wiem to jest to niemieckie przysłowie które w Polsce ma odpowiednika: "Przyganiał kocioł garnkowi a sam smoli" :D
Ciekawe czyżby Terry sugerował że Bellamy też nie jest święty ^^ ?
KaM01.03.2010 14:41
Widać że dręczą go te myśli i nie może się skupić całkowicie na grze podczas meczu.
Mieszko0501.03.2010 11:28
nIe wiem co to oznacza, ale terry wierzymy w ciebie.
Graj tak jak z przed lat.
greg01.03.2010 09:33
Terry skup się na grze, bo ostatnio ci nie idzie!
chris.chelsea01.03.2010 09:55
Terry wykaż się !!!
I graj na swoim poziomie !!!