aktualności

Półfinał Pucharu Anglii. Chelsea vs Aston Villa

dodał: Loczek 08.04.2010 11:16 źródło: inne

?A Puchar Anglii będzie jak deser do wykwintnego obiadu, jakim jest z pewnością mistrzostwo kraju? ? te słowa od kilku tygodni pobrzmiewają piłkarzom Chelsea Londyn w uszach, gdyż The Blues' swoimi świetnymi występami znacznie zbliżyli się do wygrania ligi. Ambitni piłkarze Ancelottiego nie zamierzają na tym poprzestać. Do gabloty ma trafić także puchar zdobywcy FA Cup, jednak aby o tym myśleć, trzeba pokonać w sobotę Aston Villę.

Faworytem spotkania jak i całego turnieju jest bezapelacyjnie Chelsea. Piłkarze z Londynu choć jeszcze miesiąc temu formą nie zachwycali, to teraz prezentują się wyśmienicie. Pogrom na Fratton Park, niezmiernie ważne zwycięstwo z Manchesterem United na Old Trafford oraz lanie sprawione zawodnikom? właśnie Aston Villi (7:1)!

Podopieczni Martina O?Neilla zapowiadają zemstę za haniebną porażkę, jednak mało kto wierzy, że na tym etapie ?The Blues? pozwolą sobie odebrać to trofeum. Główną bronią na starcie z Chelsea ma być obrona, która to była, powtarzam, była najlepszą do czasu pojedynku na Stamford Bridge. Co więcej, drużynę z Birmingham dopadła mała zadyszka. Wygrali oni tylko dwa z ostatnich siedmiu meczów, przez co o gwarantującym udział w Lidze Mistrzów czwartym miejscu mogą już tylko pomarzyć.

O ostatnim pojedynku ?The Villians? chcą jak najszybciej zapomnieć. Zespół O?Neilla poległ w Londynie 7:1, a swoją grą przypominał momentami ekipę z czwartej ligi. Warto zaznaczyć, że była to najdotkliwsza porażka tego klubu od 27. lat! Trzeba jednak zarazem pamiętać, że Aston Villa to zespół nieobliczalny, co udowadniał już nieraz, wygrywając choćby na wyjeździe z Manchesterem United.

W sobotę na stadionie Wembley Carlo Ancelotti nie będzie mógł skorzystać z usług Michaela Essiena, Jose Bosingwy oraz Ashleya Cole?a. Pod znakiem zapytania stoi natomiast występ Branislava Ivanovica, którego powrót planowany był już na mecz z ?Czerwonymi Diabłami?, jednak ostatecznie Serb obejrzał spotkanie z trybun. W pełni sił jest za to najlepszy strzelec Chelsea Didier Drogba.

Kontuzje nie omijają również zawodników Aston Villi. Ostatnio urazu pleców nabawił się Carew, przez co najprawdopodobniej nie zobaczymy go już w tym sezonie na boisku. Dobrą wiadomością dla kibiców jest fakt, że po dłuższej przerwie powraca James Milner. Pomocnik pauzował z powodu urazu ścięgna Achillesa.

Chelsea Londyn - Aston Villa
Sobota, godz. 18:00
Wembley, Londyn

Typ ChelseaLive.pl: 3:1

Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!

Reklama: