aktualności
Malouda zadowolony z gry
Francuski skrzydłowy został ściągnięty na Stamford Bridge z Lyonu przez Jose Mourinho w 2007 roku, jednak daleko mu było do formy, jaką zachwycał w Ligue 1. Z czasem było jednak coraz lepiej. W ubiegłym sezonie Malouda był już jednym z kluczowych piłkarzy Chelsea, którzy pozwolili klubowi i kibicom cieszyć się z historycznego dubletu.
Można powiedzieć, że Florent jak wino: im starszy tym lepszy. Sam 30-latek przyznaje, że nigdy nie czuł się tak szczęśliwy jak obecnie grając w Chelsea.
Nawet w mniejszych klubach, w których grałem w przeszłości, nigdy nie poczułem takiej atmosfery jak tu. Mam 30 lat i czuję się super, najlepiej w swojej dotychczasowej karierze - opowiada Malouda.
Fakt, że w zeszłym sezonie zdobyliśmy dublet było czymś wyjątkowym. Kibice nas pokochali. Większość piłkarzy smakuje atmosferę, jaka u nas panuje. Zauważcie, że wielu z nich związali się z Chelsea długoterminowo - wyjaśnia Francuz.
Pomocnik zwraca uwagę, że sporą rolę w tak dobrej atmosferze w szatni Chelsea odgrywa Carlo Ancelotti.
Kiedy wszystko idzie dobrze, nie potrzebujesz szkoleniowca, jednak inaczej jest w gorszych chwilach. Kiedy w ubiegłym sezonie przegraliśmy z Interem i Manchesterem City, to on pozwolił nam nabrać do siebie nowego zaufania - twierdzi piłkarz CFC.
On wnosi atmosferę spokoju, wszystko kontroluje i pozwala nabrać przekonania, że wszystko jest pod kontrolą. Presję przyjmuje bardzo filozoficznie i wciąż nie traci nadziei - chwali menadżera Malouda.
Nawet gdy wygrywamy mówi nam: 'Nie dasz rady zwyciężać w każdym meczu po 4:0, musisz ciężko walczyć w każdym kolejnym spotkaniu i zasłużyć na kolejny dobry występ. Grasz dla wielkiego klubu'. On jest bardzo blisko nas wszystkich. Możemy rozmawiać z nim o wszystkim: od spraw rodzinnych po rozczarowania związane z występami w reprezentacji.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Filipek03.10.2010 21:30
Oj będzie ze 20 bramek lekko
Mieszko0503.10.2010 19:35
Nie trafił nic, a szkoda
Nieznany03.10.2010 16:28
Flo jest w świetnej formie. To widać i słychać więc nikt nie zakwestjonuje tego faktu. Dziś Flo bdzie mógł udowodnić, że ta forma to nie tylko krótki epizod ale wstęp do naprawdę wielkiej piłki. To jasne, że to my bdziemy faworytami w meczu z Arsenalem ale to nic nie znaczy. Boisko pokaże kto jest dziś lepszy.
FrankfanLamps03.10.2010 16:17
!
Mieszko0503.10.2010 16:13
Ja bym te emotikony na dole usunął, bo niektórzy nie potrafią z nich korzystać i nie wiedzą do czego służą.
kibicAL03.10.2010 16:07
będziesz miał takie chwile, że kibice Chelsea rzucą cię na krokodyle ;o
Loczek03.10.2010 16:06
Udowodnij to dziÅ›.
ogór2303.10.2010 16:04
malouda dajesz dzisaj