aktualności
Drogba: Chciałem wesprzeć Carlo
Napastnik kontynuuje świetną passę zdobyczy bramkowych w spotkaniu z Kanonierami - wczoraj zdobył 13 gola przeciwko zespołowi Arsene Wengera. Pytany o fenomen występów właśnie z tym zespołem, piłkarz odpowiedział:
To dla mnie trudne do wyjaśnienia, myślę że kluczem jest być w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. Oczywiście pewnie zdarzy się mecz z Arsenalem w którym nie strzelę bramki i nie będę miał nic przeciwko temu, jeśli zdobędę gole z innymi zespołami - mówi Drogba.
Bramka w meczu z Arsenalem wpadła w dosyć nieoczekiwany sposób i nawet powtórki nie pozwalają do końca prześledzić uderzenia Dididera, po którym piłka odbiwszy się o słupek wpadła do siatki Łukasza Fabiańskiego. Podobna bramka wpadła również w spotkaniu z Lewski Sofia cztery lata temu po dośrodkowaniu Franka Lamparda.
Tak, strzeliłem kiedyś podobnie w fazie grupowej Ligi Mistrzów, jednak niedzielny gol był lepszy, ponieważ dał nam prowadzenie i pozwolił grać lepiej. Przed tym momentem nie broniliśmy się najlepiej. Druga połowa była w naszym wykonaniu znacznie lepsza, wygrywaliśmy piłki i rozdawaliśmy je poprzez Ashley'a - tłumaczy Drogba.
Po zdobyciu gola napastnik podbiegł do naszej trenerskiej ławki i objął Carlo Ancelottiego. Jak to tłumaczy?
Każdy wie, co przeżywał w ostatnim tygodniu, chciałem mu przekazać tym nasze wsparcie.
Dobrze jest rozjechać się do swoich reprezentacji mając taką przewagę w tabeli. Wiemy, że jesteśmy w jej szczycie, nawet jeśli przegraliśmy z Manchesterem City. Teraz wróciliśmy do zwycięstw, a mieć 4 punkty przewagi to wspaniałe uczucie - kończy piłkarz Chelsea Londyn.
Reklama:
Oceń tego newsa:
droogba1104.10.2010 19:01
ładny gest Tito. to jest piłkarz na poziomie, nie tylko świetnie gra ale jest dobrym i sumiennym człowiekiem i widać to na każdym meczu, walczy o dobro drużyny ale też potrafi przyznać się i przeprosić za błąd. Niektórzy piłkarze dobijają mnie tą swoją 'wyższością ' Piękny mecz. szacunek..
Fiolik04.10.2010 18:03
Widać, że Tito to wrażliwy, "ciepły" człowiek.
Mieszko0504.10.2010 15:31
Gdzieś nie dawno te słowa czytałem :D
KoSi_9504.10.2010 14:11
Szczerze mówiąc to myślałem,że Tito albo inny zawodnik będzie miał pod koszulką Chelsea koszulkę z napisem ,że coś tam Giuseppe Ancelotti.Dobre i to , ważne ,że Tito coś w ogóle zrobił.Śmierć ojca Carlo na szczęście nie odbiła się na grze zespołu, a teraz Carletto będzie miał trochę czasu dla siebie ze względu na przerwę rep.