aktualności
Essien: Jestem wojownikiem
Ghańczyk miał dużego pecha. Najpierw zerwał ścięgna przed meczem z Apoelem a potem jeszcze uszkodził kolana na PNA w styczniu. Z powodu kontuzji nie pojawił się także w przegranym meczu o Tarczę Wspólnoty z United. To wszystko było jednak w cieniu zerwanych więzadeł krzyżowych w 2008 roku.
Takie kontuzje mogą szybko zakończyć czyjąś karierę, ale dzięki Bogu mogę znowu grać. Moja przyszłość jako gracza była zagrożona w wielu momentach, ale jest wojownikiem i myślę tylko o futbolu - twierdzi piłkarz.
Dzięki świetnej pracy lekarzy, 27-letni pomocnik The Blues może pochwalić się 3 bramkami w lidze. Dzięki powrotowi na boisko podpisał nowy kontrakt z Chelsea.
Myślę, że jest szczęśliwy. Nie wiem czy gdziekolwiek indziej mógłbym spotkać się z propozycją nowej umowy po półrocznej kontuzji. To oznacza, że klub wierzy we mnie i w moje możliwości.
Essien jest zadowolony z gry w obecnym sezonie. Chelsea ma 4 pkt przewagi nad The Citizens, mimo porażki na Eastlands 1:0. Nasz pomocnik uważany jest za jednego z najtwardszych graczy w Europie.
Nie chcę wypowiadać się na temat brutalnej gry.Piłka nożna to sport kontaktowy, ale jednak muszę zaznaczyć, że jest różnica między grą twardą a brutalną.
Essien chwali także managera, Carlo Ancelottiego.
Zmienił on trochę system gry, dał mi więcej swobody.Czuję się bardziej komfortowo niż wcześniej. Carlo jest świetny. Nie tylko z powodu jego sukcesów, ale dobrych relacji z zawodnikami.
Ludzie myśleli, że będziemy grać włoski, typowo defensywny futbol, ale my graliśmy mieszankę wielu stylów przez co byliśmy nie do pobicia. Teraz czuję się wspaniale. Rok temu mogłem tylko obserwować kolegów z trybun, a teraz gram z nimi i możemy wygrać wszystko. Zwłaszcza Ligę Mistrzów. Jesteśmy faworytami Premiership. Wyścig po tytuł będzie interesujący, ale od początku sezonu potwierdzamy, że jesteśmy w dobrej formie - wyjaśnia piłkarz Chelsea.
Essien nie wyklucza, że po zakończeniu piłkarskiej kariery zostanie trenerem.
Jest wiele trofeów do wygrania jako trener, np. Puchar Świata. Nie wykluczam niczego.Piłka nożna jest moim życiem, od kiedy byłem małym chłopakiem.
--
Ten news jest autorstwa użytkownika Johnsona, który stawia pierwsze kroki w naszej redakcji, przechodząc okres testowy
Reklama:
Oceń tego newsa:
sebastian11116.10.2010 12:52
No mieszko ma racje... Szkoda tej kontuzji ale i bez niego sobie radzimy
Mieszko0516.10.2010 12:37
BIZON
Kocham te jego bramy z 30m
Szkoda go.
Pół sezonu mu przeleciało przez kontuzje.
ewenement16.10.2010 11:24
Przecież Essien grał w meczu o Tarcze z United.To jest błąd w newsie.
KoSi_9516.10.2010 10:56
Szkoda było Michaela kiedy miał te wszystkie kontuzje , bo to w końcu świetny zawodnik , który do Chelsea wnosi wiele.Essien już teraz jest wielkim graczem , a przed sobą jeszcze sporo lat wielkiej kariery i oby ta wielka kariera była kontynuowana w Chelsea.Pomyśleć ,że nie chcieli Go w Polskiej lidze , a teraz jest jednym z najlepszych zawodników świata.Już kilku graczy zapowiadało karierę trenera po zawieszeniu butów na kołku,Bizon jest kolejnym i życzę mu z całego serca by tak się stało , ale teraz ma przed sobą trudny mecz z Villą i LM do wygrania , tak więc to co się będzie działo po zakończeniu Jego kariery zostawiamy na później.