aktualności
McLeish: Możemy pokonać Chelsea
Niespodziewana porażka 0:3 z Sunderlandem może zmobilizować zespół Carlo Ancelottiego do kolejnego spotkania, jednak McLeish jest przekonany, że jego drużyna na własnym obiekcie jest gotowa przeciwstawić się sile obrońcy mistrzowskiego tytułu.
Nie wiem, czy Sunderland nie wyświadczył nam niedźwiedziej przysługi, ale gramy na swoim domowym stadionie i możemy tu dorównać każdemu - mówi szkoleniowiec Birmingham.
W ubiegłym sezonie zremisowaliśmy, choć Chucho Benitez zdobył gola, który nie został uznany. Powtórki pokazały, że była to błędna decyzja. Teraz Chelsea w krótkim odstępie czasu poniosła dwie porażki, co jest nadzwyczaj rzadkie dla zespołu tej klasy. Czy przegra kolejny mecz? - wszystko jest możliwe - ciągnie McLeish.
Możemy wygrać. Nie twierdzę, że tak będzie, ale jeśli zagramy na swoim najwyższym poziomie na St Andrews, a kibice staą murem za nami, może nam się to udać.
Do meczu z Birmingham Chelsea przystąpi osłabiona brakiem podstawowych defensorów. Szkoleniowiec naszego rywala żartuje:
Wolałbym, gdyby mieli więcej problemów obroną, gdyby wyleciał ze składu Petr Cech, to byłoby coś!.
Reklama:
Oceń tego newsa:
sebastian11118.11.2010 07:57
Myślę że jak Carlo nie zwali składu to możemy wygrać...Paulo nie może być na środku!
Nieznany18.11.2010 02:16
Troche surrealistyczne podejście... najgorsze jest to że wciąż możliwe... kto wie kogo kontuzja złapie, a te są naprawdę złośliwe.
Co do meczu to zapewne wygramy. Jesteśmy zespołem, którego nie wolno lekceważyć niezależnie od jego problemów. Mamy do czynienia z wieloma kontuzjami aczkolwiek i tak damy rade!
vidic18.11.2010 01:55
cech
ferreira-ivanovic-bruma-zhirkov
mikel
mceahran-malouda
anelka
DD-kalou
i 0:1 3pkt ..Panie McLeish
lovelas17.11.2010 23:59
Alex wyłącz to PS3, mam tylko nadzieję,że ta pewność siebie Cię zgubi!!
vidic17.11.2010 21:26
COME ON CHELSEA! COME ON CHELSEA!
johny1117.11.2010 20:43
Chamskie z tym Cechem. Niech sam wyleci...
Didier11.0317.11.2010 20:43
Niestety się z nim zgadzam. Carlo musi coś powiedzieć piłkarzom, grają po prostu słabo.