aktualności
Bluewings - Chelsea 0:1
Przebywająca na zgrupowaniu w Kalifornii Chelsea Londyn wygrała 0:1 sparing z koreańskim klubem Samsung Bluewings.
Jedyną bramkę meczu zdobył w 80 min Didier Drogba
Chelsea dominowała przez cały przebieg spotkania, co jednak nie odbiło się na jego wyniku.
Po raz kolejny Jose Mourinho poeksperymentował: partnerem Johna Terry'ego był Glen Johnson, zaś w ataku rządziła para Kalou - Szewczenko. W drugiej połowie między słupkami Cecha zastąpił Hilario, na boisku pojawili się też m.in. Drogba, Malouda i Ben-Haim.
Już w pierwszych kilkunastu minutach meczu swoje okazje do strzału mieli Szewczenko i Essien, jednak na przeszkodzie stanęły umiejętności koreańskiego bramkarza lub poprzeczka (strzał Essiena).
Essien kolejną szansę miał po rzucie wolnym, jednak futbolówka uderzyła w słupek.
Bezbramkowy wynik nie zmienił się do przerwy.
W drugiej połowie meczu ostro we znaki obrońcom Bluewing dał się Didier Drogba, który wykreował kilka dogodnych sytuacji. To po jego - kolejnym już z rzędu - uderzenia piłka znowu trafiła w słupek...
W 67 minucie jedynego zawodnika z pierwszej połowy meczu - Paulo Ferreire - zmienił młody Scott Sinclar. Mourinho obral strategię gry trzema obrońcami.
Decydująca dla meczu była 80 minuta: z jedenastego metra Wright-Phillips dograł do Drogby, a ten świetnym strzałem z powietrza posłał piłkę do bramki.
Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie.
Spotkanie w Carson oglądało 15 tys. widzów. Na trybunach pojawił się kontuzjowany David Beckham, który przykładał lód do opuchniętej nogi.
Suwon Bluewings - Chelsea Londyn 0:1
Bramki: Drogba (80')
Reklama:
Oceń tego newsa: