aktualności

W domu i na wyjeździe: Branislav Ivanovic

dodał: admin 14.03.2011 08:38 źródło: chelseafc.com

Po nieusprawiedliwionej przerwie cyklu 'W domu i na wyjeździe', oficjalna strona Chelsea kontynuuje swój cykl, tym razem przed mikrofon stawiając serbskiego obrońcę, Branislava Ivanovica.

HOME (W domu)

Jak spędzasz czas w Cobham?
Mam swoje miejsce tuz obok Jurija Żirkowa, który jak się można domyślić, jest spokojnym facetem i nigdy nie szaleje w szatni. Najczęściej słucham muzyki, czasem ktoś da mi do przesłuchania coś swojego, Jestem szczęśliwy, kiedy mog puszczać swoje ulubione kawałki, jednak niestety czasem jestem zmuszony aby słuchać tego, co chcą inni. Nie lubię tego, wolę serbskie zespoły!

Który z twoich kolegów z zespołu zostawił w tobie największe wrażenie podczas ostatniego meczu z Blackpool?
To był występ całego zespołu, nie indywidualnych piłkarzy. Graliśmy jako drużyna, chociaż myślę, że spore wrażenie wywarł na mnie John Terry swoją defensywną grą - strzelił też pierwszą, bardzo ważna bramkę.

Czy zwracasz uwagę na zachowanie trybun podczas meczów na Stamford Bridge?
Czasem tak, czasem nie. Zwykle jestem bardzo skoncentrowany na wydarzeniach boiskowych. Kiedy przejmujesz piłkę, czuć doping. Każdy chce wysłać ci jakąś wiadomość a ty czujesz to wsparcie - to miłe i bardzo dla nas ważne. Kiedy nam nie idzie, a doping się nie zmienia, jesteśmy bardzo szczęśliwi.

Jakiej największej awantury byłeś świadkiem w szatni podczas przerwy w meczu?
Większość trenerów to bardzo spokojni ludzie, jak choćby Carlo, ale są również szkoleniowcy czy piłkarze, którzy potrafią się naprawdę złościć. Czasem ja również robię się nerwowy, kiedy sprawy nie idą najlepiej, ale staram się nad sobą panować.

Czym jest dla ciebie dom?
Zawsze myślę o Serbii, mojej rodzinie i przyjaciołach. To chyba normalne odczucia.

AWAY (Na wyjeździe)

Jaki sport lubisz oglądać w telewizji?
Lubię koszykówkę, tenis, siatkówkę, w sumie lubię oglądać każdy sport. Kiedy w Londynie gra Novak Djokovic, staram się iść na jego mecz, lubię też NBA, choć oglądam też europejską ligę koszykówki.

Czy masz jakiś sławnych przyjaciół z tego kręgu?
Mam wielu dobrych znajomych z reprezentacji, Aleksandar Djordjevic był wielki, myślę, że jego pokolenie wygrało wszystko. Kiedy dorastałem koszykówka znaczyła dla mnie wiele i przynosiła wiele radości i dumy.

A jacyś inni sławni znajomi?
Z Djokovicem jesteśmy przyjaciółmi, znam też tenisistki: Anę Ivanovic i Jelenę Jankovic. Ze świata koszykówki znam Predraga Stojakovica, który gra w Dallas Mavericks.

Masz swoje ulubione miejsce ucieczki od problemów?
Kiedy jestem zestresowany, lubię pójść powędkować, ale tylko w Serbii. Nie jestem dobrym wędkarzem, ale to dla mnie dobry odpoczynek, cieszę się takimi chwilami spędzonymi w sąsiedztwie wody.