aktualności
Ancelotti: Nie wywieszamy białej flagi
Remis Chelsea ze Stoke City oznacza utratę punktów i zwiększa lukę jaka dzieli londyńczyków od Manchester United. Mimo tego Carlo Ancelotti nie zgodził się ze zdaniem, że dzisiejszy dzień oznacza koniec marzeń o obronie wywalczonego rok temu tytułu.
Remis jest sprawiedliwym wynikiem a obydwie drużyny miały szansę na podwyższenie wyniku tego meczu. Staraliśmy się z całych sił sięgnąć po zwycięstwo, właśnie dlatego ten mecz był tak emocjonujący - powiedział po ostatnim gwizdku Carlo Ancelotti.
Już na początku meczu popełniliśmy błąd, który kosztował nas utratę gola, ale potrafiliśmy na to właściwie zareagować. Zdołaliśmy doprowadzić do wyrównania i mieliśmy szanse na kolejne bramki, ale Drogba uderzył w słupek. Oprócz tego stworzyliśmy sobie jeszcze kilka dodatkowych szans, jednak to samo zrobiło Stoke. Piłka Drogby uderzyła w słupek, ich - trafiła w poprzeczkę. Mecz był pełen walki z licznymi kontrami - ocenił przebieg spotkania włoski trener.
Graliśmy dobrze przez 60 minut, później straciliśmy naszą równowagę. Każdy wie, że mecze ze Stoke nie są łatwe. Zmieny jakich dokonałem w meczu? Chcieliśmy postawić na prawą stronę i większy udział w polu karnym rywala, stąd sięgnąłem po Torresa.
Stracone na Britannia Stadium punkty oznaczają, że dzieli nas od Manchesteru United już 11 punktów różnicy. Ancelotti nie zamierza jednak porzucać nadziei na walkę o tytuł.
W dalszym ciągu uważam, że stać nas na to o ile będziemy grali nasz najlepszy futbol. Już przed tym meczem mieliśmy spora lukę do zasypania, a teraz będzie jeszcze trudniej. Trzeba myśleć o każdym najbliższym spotkaniu.
Moi piłkarze są mocni psychicznie i w formie. W najbliższym meczu z Manchesterem United musimy zagrać na wyżynach umiejętności. To będzie bardzo trudny mecz. United to jeden z najlepszych zespołów w Europie, znamy się wzajemnie bardzo dobrze więc musimy zrobić co w naszej mocy. Trzeba pamiętać, że zagramy z nimi nie 90 ale 180 minut - kończy włoski taktyk.
Reklama:
Oceń tego newsa:
superLAMPARD03.04.2011 14:58
Trudno, trzeba liczyć na potknięcie City.
erdeka03.04.2011 14:53
flaga biała może nie jest potrzebna ale napewno będzie teraz ciężej..
M3F1U03.04.2011 13:51
Teraz powinnismy kłaść bardzo duży nacisk na LM bo o wygranie ligi już można powoli zapomnieć
fanka201103.04.2011 12:47
teraz trzeba się skupić na meczu z mu ale ja nadal wierzę że uda się ugrać chociaż 2 miejsce w lidze
Slawek002203.04.2011 10:50
Szkoda naprawde szkoda te 3 punkty były bradzow wazne lecz sie nie udało...
Junkers1703.04.2011 10:15
The Tank oprócz jednego meczu mniej mamy z nimi bezpośrednie starcie w lidze, MU gra jeszcze parę meczy z rywalami którzy mogą sprawić niespodziankę...więc teoretycznie można by to jeszcze odrobić...ale takie gdybanie nie ma sensu, trzeba wygrywać i jeszcze raz wygrywać !!!
MatiFan9603.04.2011 09:35
Anelka niech zagra z MU ma patent na LM,zapomnieliście,że rywalizuje o miano najlepszego strzelca tej LM? Ja bym proponował Zhirkova za Maloude.
Thetank03.04.2011 09:33
11 pkt straty i jeden mecz mniej. Tego sie juz nie na nadrobic...
redaktor03.04.2011 08:59
oj z premier Laegue bieda. licze na LM>
bilichelseafc03.04.2011 08:48
Musimy wygrać z manutd !