aktualności
Sędzia przyznaje się do pomyłki ?
Arbiter Rob Styles przyznał, że popełnił błąd przyznając londyńskiej Chelsea rzut karny w meczu z Liverpoolem.
Sędzia nie poprowadzi żadnego meczu w następnej kolejce Premiership
Szef sekcji arbitrów - Keith Hackett, stwierdził, że po meczu Styles przyznał się do błędu. Hackett zapowiedział jednocześnie, iż sponiewierany w pomeczowych komentarzach arbiter skontaktuje się z Rafaelem Benitezem aby przeprosić za swoją decyzję.
Rozmawiałem z nim i przyznał, że się pomylił. Po meczu obejrzał sytuację na wideo i zobaczył, że popełnił błąd. Rob chce przeprosić za ten incydent. Kontaktowałem się z Rafą Benítezem, aby przeprosić go za błąd. Rob wkrótce zrobi to samo - powiedział Hackett.
Stylesowi oberwało się również od Grahama Polla, "emerytowanego" sędziego znanego z niechęci wobec Jose Mourinho:
To był wielki błąd. Odważę się zaproponować Robowi tydzień wolnego. Ja sam byłbym szczęśliwy na wolny tydzień na wylizywanie ran i odzyskiwanie pewności siebie.
Nieoczekiwanie Poll wstawił się za decyzją Stylesa w sprawie nie przyznania Essienowi drugiej zółtej kartki w tym spotkaniu:
Na pierwszy rzut oka myślałem, że to Essiena zapisał sobie po raz drugi - mówi były sędzia, który sam zasłynął rok temu podczas Mundialu z trzech żółtych kartek dla Josipa Simunica.
Reklama:
Oceń tego newsa:
OnlyChelsea19.06.2010 18:16
Po fakcie!