aktualności
Piazon: Lubię szybkość
Przy całym obecnym transferowym szaleństwie warto przypomnieć sobie o Lucasie Piazonie, którego usługi Chelsea zapewniła sobie podczas ubiegłego sezonu. Kupiony za 6,5 mln funtów Brazylijczyk zasili skład 'The Blues' dopiero w styczniu co z pewnością wywoła u niego przynajmniej szok termiczny, jednak w jego aklimatyzacji z pewnością pomogą mu rodacy - Ramires, David Luiz i Alex.
Mój styl gry jest inny niż typowo brazylijskich ofensywnych piłkarzy. Kiedy myślisz o tej pozycji w kontekście moich rodaków, przychodzi ci na myśl drybling i szybkie przenoszenie piłki. Mój futbol jest prostszy i bardziej bezpośredni. Określiłbym siebie bardziej jako wysuniętego pomocnika. Lubię szybko podawać piłkę, nie holuję jej, rzadko przebiegam z nią większy dystans - opisuje swoje umiejętności Lucas Piazon.
Walkę o Brazylijczyka podjął również Juentus, jednak Lucas przyznaje, że choć jest kibicem Chelsea od dziecka, to jednak w określeniu swojej przyszłości brał pod uwagę aspekty czysto sportowe.
Oglądam ligę angielską i włoską. Porównałem obydwie i doszedłem do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem dla mnie będą przenosiny do Anglii. Zawsze chciałem grać w Europie, a Anglia była moim pierwszym wyborem. Oglądam sporo spotkań Premier League. Od czasu, kiedy usłyszałem o tym, że interesuje się mną Chelsea obejrzałem ich wszystkie pojedynki, aby dowiedzieć się, jak dokładnie grają - dodaje Piazon.
Za transferem stoi jeden ze skautów Chelsea, Piet de Visser, który obserwował młodego zawodnika przez dwa lata.
Spodobał mu się sposób mojej gry i pomyślał, że dobrze dostosuję się do gry w Premier League. To jeden z powodów dla których zdecydowałem się na Chelsea. Spośród wszystkich europejskich lig myślę, że najlepiej pasuję do angielskiej.
W Premiership gra się o wiele ciężej i szybciej. Kiedy masz piłkę w Brazylii, masz czas, aby pomyśleć co z nią zrobić, możesz się rozejrzeć. Czasem wygląda to jakbyś grał w zwolnionym tempie. W Anglii jest zdecydowanie szybciej - dodaje 17-latek.
Piazon, pytany o swoich ulubionych piłkarzy Chelsea wskazał obrońców - Johna Terry'ego i Davida Luiza.
John zawsze jest bardzo zaangażowany a dodatkowo to jeden z najlepszych defensorów na świecie. David Luiz z kolei jest z Brazylii i ma swój moment.
Wciąż nie wiadomo, kto zostanie trenerem Chelsea a tym samym trudno orzec, jak dużą szansę otrzyma piłkarz na zaprezentowanie swoich możliwości w pierwszym zespole.
Ancelotti lubił Brazylijczyków. Kto wie, może kolejnym trenerem zostanie Guus Hiddink, on również lubi moich rodaków. Miał z nimi sporo do czynienia - mówi Lucas mając na myśli graczy PSV, Romario i Ronaldo.
Reklama:
Oceń tego newsa:
chris190515.06.2011 15:02
Skoro już na niego tyle wydaliśmy, to niech przynajmniej dostaje szanse gry. Nie ma co się bawić, niech trochę się zaaklimatyzuje i wchodzi do gry, nie można zmarnować kolejnego talentu.
ColeowyZelek15.06.2011 08:49
Będzie Duet z Joshem palce lizać
Filipek14.06.2011 21:51
Kolejny mlody zdolniacha. niech się rozwija.
mldf14.06.2011 21:45
liczę na niego wiem że z joshem będzie idealną linią pomocy
Rusek14.06.2011 21:38
dostanie na pewno swoją szanse.
chelsea1905forever14.06.2011 21:19
ja mam cholerna nadzieje ze bedzie grał w pierwszym składzie a jak nie to zeby przynajmniej rozegrał z 20 spotkan
kakuta4414.06.2011 21:13
No bardzo fajna wypowiedz my zapomnielismy co to szybkosc .Miejmy nadizje ze w przyszlym sezonie bedize inaczej i ta gra nie bedzia tak oporna jak w tym
PatrickCFC14.06.2011 21:09
Mam nadzieję iż dostanie swoją szanse.. obiecujący piłkarz.
quazzPL14.06.2011 20:34
kupiliśmy praktycznie za darmo jednego z najlepiej zapowiadających się piłkarzy na świecie bedzie z nie go pożytek ;D
fanka201114.06.2011 20:24
ach jeśli oboje się rozwiną w miarę oczekiwań to chelsea będzie miała bardzo silną linię pomocy