aktualności
Benayoun: Wciąż kocham Chelsea
Wypożyczony do Arsenalu Londyn Yossi Benayoun ma nadzieję, że zarówno zespół Kanonierów, jak i jego rodzimy klub - Chelsea - zapewnią sobie miejsce w pierwszej czwórce tabeli tak, aby w przyszłym roku walczyć o Ligę Mistrzów.
Przyszłość Izraelczyka wciąż pozostaje niewiadomą: zawodnik przedłuży wypożyczenie? a może wróci i zostanie w Chelsea? być może zmieni klub na inny?
Trudno w tej chwili mówić o przyszłości, lepiej skupić się na tych pięciu tygodniach, jakie pozostały do końca sezonu. Chcę zrobić to co w mojej mocy, aby pomóc klubowi, przez ten czas będę całkowicie oddany Kanonierom. Co będzie potem - zobaczymy - mówi Benayoun.
Po 30 czerwca wracam do Chelsea, która zadecyduje o mojej przyszłości. Każdy musi troszczyć się o to, co jest dla niego najlepsze. Najważniejsze, aby skupić się na piłce do końca sezonu a potem co będzie to będzie.
Nie chcę kłamać. Kocham Chelsea, mam z moim klubem dobre stosunki. Nie pograłem tam zbyt wiele, z powodu mojej kontuzji, ale mam tam przyjaciół, z którymi rozmawiam. Mam nadzieję, że sezon zakończy się dla nich pomyślnie, choć będzie to trudne - póki co jestem na 100 procent zaangażowany w Arsenalu i nie myślę o Chelsea ani o żadnym innym zespole - ciągnie Izraelczyk.
Chcę, aby Arsenal zakończył ligę w pierwszej trójce, a jeśli zależałoby to ode mnie, chciałbym widzieć w czwórce również Chelsea a także Liverpool, wiem jednak, że to nieprawdopodobny scenariusz.
Mimo dobrego okresu przygotowawczego do sezonu, Andre Villas-Boas zdecydował się udzielić zgody na wypożyczenie Yossiego.
Mam dobre stosunki z władzami Chelsea, ale uzyskałem zgodę Romana Abramowicza na taki krok. Mogłem wybrać drużynę do której miałem przejść. Negocjowałem z trzema klubami, ale kiedy tylko usłyszałem nazwę Arsenal wiedziałem, że będzie to dla mnie wielka szansa. Czułem, że Andre Villas-Boas mimo dobrego okresu przedsezonowego nie ma do mnie wystarczającego zaufania, więc zdecydowałem się na wypożyczenie - tłumaczy Yossi Benayoun.
Może nie grałem w Arsenalu zbyt wiele, jednak sama bytność w takim klubie jest wspaniała. Obecny sezon jest dla mnie sinusoidą. Staram się być skoncentrowany, ale to nie zawsze jest łatwe. Ciągle czekam na swoją szansę. Miałem szansę być w trzech wielkich klubach, nauczyłem się, że trzeba być cierpliwym i kiedy szansa nadejdzie, należy ją wykorzystać.
W takich zespołach jest wielu wspaniałych graczy i spora konkurencja do miejsca na boisku. Jestem gotów na wszystko - jeśli muszę zagrać tylko 10 minut, zrobię to jak najlepiej, podobnie, jeśli znajdę miejsce w pierwszej jedenastce - kończy Benayoun.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ElMago14.04.2012 20:50
Niedawno najeżdzał na chelsea a teraz mówi że ją kocha?...
Tshibamba14.04.2012 09:56
Jak wroci to bedzie the best.
game8913.04.2012 18:18
szkoda Yossiego bo bardzo by się przydał w tym sezonie Chelsea naobecnym etapie bardzo nam by pomógł i napewno razem z Matą i Torresem robiliby więcej wiatru z przodu...
Seveir13.04.2012 17:04
Niech wraca, przyda się, lubię go
ColeowyZelek13.04.2012 16:19
Daruj sobie
surmi13.04.2012 16:08
jeśli chce wrócić do Chelsea to spoko ale tylko na ławkę i można sprzedać wtedy śmiało Maloude który w obecnej formie jest gorszy od Izraelczyka do tego nie pewna jest przyszłość Kalou a zawodnik na ławie jest potrzebny choć jak by nie było nikogo to w końcu postawili by na Piazona i chłopak dostawał by dla siebie cenne minuty
Thomas13.04.2012 15:49
Ta.. jak przyszedł do Chelsea, to podczas chrztu zaśpiewał chyba YNWA. ;p
W ogóle nie rozumiem dlaczego wypożyczyliśmy go do lokalnego rywala..
button13.04.2012 15:45
Skoro kocha Chelsea to na ch*j odszedł do jednego z największych wrogów?!
JUDASZ
adamosdz13.04.2012 15:26
Jak zwykle komentarze takie same..ja pier*d***..
najlepiej go wyj***bac bo zagral pare dobrych meczy..
jak gral to zawet dobrze rozgrywal..i chociaz biegal..
teraz to widac jak biega lampard..jakos nie widze jego 100% bardziej 70..
AwesomeEdge13.04.2012 15:19
Kochał Liverpool, teraz Chelsea... Przejdzie gdzieś indziej będzie gadał tak samo