aktualności
Van der Sar: Dla dobra futbolu niech wygra Barca
Były goalkeeper Manchesteru United Edwin van der Sar nie ukrywa, że w rewanżowym pojedynku Barcelony z Chelsea będzie trzymał kciuki za Katalończyków. Holender jako kolejny człowiek futbolu skrytykował defensywną grę londyńczyków w pierwszym meczu półfinału Ligi Mistrzów.
Dla dobra meczu i w ogóle dla dobra futbolu mam nadzieję na zwycięstwo Barcelony na Camp Nou. Uwielbiam zespoły, które atakują. Chelsea pierwszym meczu nic nie zrobiła oprócz obrony dziewięcioma piłkarzami i trzymania piłki w środku boiska - mówi Van der Sar.
Spodziewam się, że Chelsea w rewanżu wysoko przegra. Jesli liczyć dwumecz, to może być nawet 5:1 dla Barcelony. Chelsea miała ostatnio tylko jeden strzał na bramkę, który wykorzystała - kończy Holender.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ElMago22.04.2012 22:23
mpartem w pełni się z tobą zgadzam. Ciekawe dlaczego o tym nie wspomniał...
Drogbeusz22.04.2012 21:50
Liczą się wyniki a nie posiadanie piłki...Po co te głupie gadanie
wieczorinho22.04.2012 19:42
tak tak edwin lepiej grac ofensywnie z barcelona i dostac 2 razy w finale po 2:0 i 3:1 ;DDDDDD
Ziolkoo22.04.2012 18:45
Odezwał się ten "najlepszy" bramkarz, który z Barceloną tylko raz zachował czyste konto.. !
Plenzni22.04.2012 15:25
Hahahaha! My trzymaliśmy piłkę w środku boiska? A Co robiła "cudowna" barca? nic a była przy piłce 3 razy tyle co my.
AdammCFC22.04.2012 13:58
Taak, za to lepiej grać ofensywnie i dostać dwa razy baty w finale...
Dajcie żyć, bez piłkarzy za 500 mln (Real) nie da się z nimi inaczej grać-wygrać.
mpartem22.04.2012 13:00
Ten Pan zagrał w 2008 roku z Barceloną w półfinale i przypomninam, że na CN jest Manchesterek murował bramkę i dzięki 1:0 i 0:0 awansował do finału... hipokryta. A później grali z nimi jeszcze 2 razy i dostali w dupe jak dzieci
bartosz81622.04.2012 13:00
W 100% zgadzam się z pilchu17 ;D
pilchu1722.04.2012 12:58
Najlepiej nie wyjsc z grupy a teraz krytykować drużyne, która dalej zaszla...
Frankie190522.04.2012 12:43
Ty ch..u!!! Choć ManU, jego piłkarzy i kibiców darzę wielkim szacunkiem, to tego dziada nigdy nie lubiłem.