aktualności
Branislav: Koncentracja do końca
Dzisiejszego wieczora Branislav Ivanovic może być bardziej zmotywowany niż zazwyczaj: rok temu nasz obrońca nie mógł pomóc swojej drużynie w finale Ligi Mistrzów z uwagi na kartkowe zawieszenie, czy dziś znajdzie się w pierwszej jedenastce?
Staram się o tym zbyt wiele nie myśleć. To co stało się rok temu w Lidze Mistrzów... nigdy nie będę czuł się jak wtedy. Być z zespołem, wspierać go, ale nie grać - to zbyt trudne. Ostatecznie zdobyliśmy to trofeum, co było marzeniem każdego z nas, ale byłem taki poddenerwowany, tak bardzo chciałem wyjść na boisko - mówi Ivanovic.
Celebrowanie zwycięstwa siedząc na poprzeczce bramki - to wspaniałe wspomnienie. Każdy kto był w to zaangażowany był zachwycony tym, co zdobyliśmy, teraz musimy iść dalej. To inna historia, ważne, że znów jesteśmy w finale, który chcemy wygrać. Wybiegnięcie na boisko w takim meczu to marzenie każdego zawodnika. Jestem dumny, mogąc brać udział w tak wielkich spotkaniach z tym zespołem.
Wiele ludzi mówi, że kiedy wygrywasz, masz dodatkową motywację, ale myślę, że jeśli masz pusty sezon jak w 2011 roku, to jesteś jeszcze bardziej głodny. To jak narkotyk - chcesz więcej zwycięstw, chcesz jednego medalu za drugim. W tym sporcie to normalne i musisz tak myśleć. Aby grać w Chelsea, potrzebujesz takiej właśnie mentalności - opowiada dalej Serb.
Jesli w tym sezonie zostaniemy z pustymi rękami, będzie to wielkie rozczarowanie. Piłkarze z taką jakością oczekują od siebie więcej niż inni. Nie chcę myśleć o takiej katastrofie, jestem optymistą - dorzuca Branislav Ivanovic.
Mamy w lidze dużą stratę do United, ale zdobycie pucharu takiego turnieju dałoby nam dużo dodatkowego zaufania. Przyszły sezon Premier League z pewnością będzie bardzo ciekawy. Mam nadzieje, że nowy menadżer Chelsea zbuduje dobry zespół.
Jeśli dziś Ivanovic pojawi się na boisku, będzie to jego 56 mecz w tym sezonie - o dwa spotkania więcej, niż rozegrała Benifica w ciągu tych rozgrywek.
Ten sezon był długi i ciężki, ale mam nadzieję, że znajdziemy jakość do walki o tytuł. Mam już zarezerwowane wakacje, czasem marzę już o tym, że siedzę na plaży, ale na razie muszę utrzymać koncentrację.
Reklama:
Oceń tego newsa:
11krystian199615.05.2013 23:18
Kocham Cię Ivanovic szacun dla Ciebie ogromny to na weekendzie trzeba będzie oblać to zwycięstwo
MamWszystkoWTyle15.05.2013 23:08
Brana chyba nie był skoncentrowany do samego końca
Troche zabrakło i mogliby w końcówce jeszcsze strzelić. Najważniejsze, ze to się nie stało i wygraliśmy to trofeum