aktualności
Mourinho o piłce międzynarodowej
Znany z kontrowersyjnych wypowiedzi trener Chelsea Jose Mourinho znów poinformował piłkarski świat jak powinien być urządzony. Przede wszystkim najlepsi zawodnicy powinni grać mniej meczów międzypaństwowych.
Reprezentacje grają za duże meczów międzypaństwowych ze słabeuszami i dlatego bardzo często spotkania, które naprawdę ekscytują kibiców nie mają takiego poziomu, jak powinny - stwierdził Mourinho w opublikowanym w poniedziałek wywiadzie w dzienniku "O Jogo".
Siedem, osiem zespołów w grupie eliminacyjnej, w której trzeba później grać i 14-16 meczów, to stanowczo za dużo. Taka liczba spotkań służy głównie temu, by zawodnicy odnosili kontuzję.
Według Mourinho grupy eliminacyjne powinny składać się z trzech, czterech zespołów, skomponowanych według poziomu zespołów.
Najlepsi powinni grać z najlpeszymi, a najsłabsi z najsłabszymi. Niech Kazachstan gra z San Marino i Andorą, a nie jak teraz Portugalia gra z Kazachstanem, a Anglia z San Marino- mówi Mourinho.
Marzeniem Mourinho jest poprowadzić w przyszłości reprezentację Portugalii. Na razie związany jest kontraktem z Chelsea do 2010 r.
Pomijając osobę Mourinho, który słynie z tego, że lubi wywoływać kontrowersje, jego pomysł ma racjonalne uzasadnienie. W eliminacjach MŚ czy ME rzadko dochodzi do naprawdę ekscytujących meczów między potentatami.
Poza tym piłka nożna to jedyna dyscyplina sportu, w której eliminacje rozgrywa się jednostopniowo. W siatkówce, koszykówce, piłce ręcznej, a nawet futbolu kobiecym o tylko najlepsi z najsłabszych - wyłonieni w preeliminacjach - mogą zagrać o awans z potentatami.
Reklama:
Oceń tego newsa: