aktualności
Zappacosta: Wciąż wierzymy
Według Davide Zappacosty sobotnie zwycięstwo nad Southampton pokazało chęć Chelsea walki o czołową czwórkę, choć szanse na nie są niewielkie.
Wspaniale było być częścią zespołu, który podniósł się w meczu z Southampton. Przegrywaliśmy już 0:2 a w Premier League tak trudno jest wrócić do gry kiedy przegrywasz, ale pokazaliśmy świetny charakter i siłę. Taki mecz z pewnością może stać się dla nas trampoliną do powrotu do dobrej gry i wiary w udział w Lidze Mistrzów.
We wtorek Tottenham zremisował, więc dziś mamy dobrą okazję aby zmniejszyć dystans. Wciąż w to wierzymy. Mecz z Burnley jest dla nas ważny, nie możemy pozwolić sobie na stratę kolejnych punktów do końca sezonu. Najważniejsze będą wygrane, które być może pomogą nam na wskoczenie do Champions League - mówi Zappacosta.
Od chwili swojego transferu do Chelsea Davide rozegrał 32 spotkania. Jak odbiera Premier League u schyłku swojego debiutanckiego sezonu?
Dla mnie to fantastyczne doświadczenie z którego się cieszę. To zdecydowanie trudniejsza liga niż włoska, musisz mieć czas do tego, aby dostosować się do tak wysokiego rytmu gry. Myślę, że dobrze się zasymilowałem i w Chelsea i w Anglii. Mimo pogody Londyn to piękne miasto/ Jesteśmy piłkarzami i mamy pewne ograniczenia w tym co robimy, ale to świetne miejsce w którym dobrze się czuję.
Na początku mocno pomógł mi Alonso - nie znaliśmy się wcześniej, kilka razy występowaliśmy przeciwko sobie w Serie A, ale był pierwszą osobą jaka wyciągnęła do mnie dłoń. Pomogło to, że mówił po włosku. Staliśmy się przyjaciółmi.
Sam Davide ma już tylko jedną szansę na zdobycie pierwszego w Anglii pucharu.
Gdyby udało się wygrać Puchar Anglii w debiutanckim sezonie, byłoby świetnie, to wisienka na torcie, więc zrobimy wszystko, aby tak się stało. Grałem na Wembley z reprezentacją i było to wspaniałe doświadczenie. Atmosfera na stadionie jest fantastyczna, to extra miejsce do gry, nie mogę się doczekać powrotu tam w weekend.
Reklama:
Oceń tego newsa:
MrKrzysiek9719.04.2018 19:20
Mamy małe szanse na miejsce w pierwszej czwórce.
lysy8319.04.2018 17:59
Z takim rywalem a meczarnia trzeba paru graczy i nowego trenera bo makaroni jest za slaby gralismy w Lm i bylo widac jak rotowal i wiecznie gra swoimi pupilkami