aktualności
Luiz: Sarri nie chciał mnie w Chelsea
Maurizio Sarri wyjawił w przeszłości, że piłkarzem, który najbardziej zaskoczył go w Chelsea był David Luiz. Sam piłkarz, który niedawno przedłużył swój kontrakt z klubem ujawnił, że w pierwszych tygodniach urzędowania na Stamford Bridge woski trener bez ogródek powiedział mu, że nie widzi go w swoim zespole!
Rozmawialiśmy z Sarrim w pierwszym tygodniu, w którym trafił do Chelsea. Nie chciał, żebym został w jego zespole i wcale się temu nie dziwiłem. Przez długi czas byłem poza boiskiem z uwagi na kontuzje, byłem w ostatnim roku swojego kontraktu. Miałem 31 lat i wszyscy mówili: „Nie, nie David”.
Później, po trzech dniach treningów Maurizio powiedział: Nie, jednak musisz tu zostać - powiedział Luiz, który w tym sezonie rozegrał 49 spotkań i przeforsował przedłużenie swojej umowy na 2 lata.
Chcę grać na wysokim poziomie. Mógłbym powiedzieć, że chcę grać do setnego roku życia, ale faktycznie chcę grać na wysokim poziomie więc muszę o siebie dbać i każdego dnia ciężko pracować. Chcę występować dla Chelsea i sięgać po tytuły. Przedłużyłem umowę o dwa lata, ale równie dobrze mogę tu pozostać jeszcze pięć.
To już siódmy trener z którym pracuję w Chelsea. Ściągnął mnie tu Carlo Ancelotti, pod ręką Villasa-Boasa grałem w każdym meczu. Z Roberto Di Matteo wygraliśmy Ligę Mistrzów i FA Cup. Z Rafą Benitezem wygraliśmy Ligę Europy a z Jose Mourinho graliśmy w półfinale Ligi Mistrzów. Z Antonio Conte wygraliśmy Premier League. Teraz z Maurizio Sarrim mamy możliwość wygrania Ligi Europy.
Jeśli jesteś menadżerem Chelsea to musisz zrobić coś wspaniałego. Każdy z tych szkoleniowców miał swój styl i sposób gry w piłkę, swoją filozofię. Ja chciałem uczyć się od każdego z nich.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Eryw28.05.2019 20:01
Mati11CFC - zgadzam się z tobą
lysy8324.05.2019 12:25
Sarri pewnie polowal na obronce od 38 wyzej to jego gorne polki takich graczy
Mati11CFC24.05.2019 12:09
h3h3h3