aktualności
Redknapp: To Frank powinien zostać trenerem Chelsea
Harry Redknapp uważa, że Frank Lampard najprawdopodobniej zostanie kolejnym menedżerem Chelsea i pod jego ręką mimo utraty Edena Hazarda utrzyma się w pierwszej czwórce Premier League.
Myślę, że byłoby wielką niespodzianką gdyby to nie Lampard objął fotel trenera Chelsea. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie on zastąpi Sarriego. Dla Franka byłaby to fantastyczna szansa, ale oznacza także problem dla Derby - to dla nich duża strata, w końcu Lampard świetnie się tam sprawdził a jego transfer byłby wielką stratą - mówi wujek Lamparda.
Frank jest uwielbiany w Chelsea, w tym klubie jest prawdziwą legendą. Myślę, że będzie dla nich świetny. Pod jego ręką mogą przyszły sezon zamknąć na trzecim, być może czwartym miejscu, a przecież to lokata, na jakiej finiszowali w obecnych rozgrywkach - ciągnie Harry Redknapp.
Na pewno będzie to dla nich trudniejszy sezon, ponieważ stracili najlepszego gracza jakim był Eden Hazard, z drugiej strony to szansa dla młodzieży na to, aby udowodnić swoją wartość.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Arrizabalager20.06.2019 17:39
Tylko Kepa.
RzozeMurin1o19.06.2019 13:30
@Menez - na tej stronie na pewno będą Lampsa wyzywać od najgorszych jak tylko pójdzie mu gorzej przez jakiś czas, taki sort ‚kibiców’. Wystarczy spojrzec na Mourinho i to jakie zdanie tu niektórzy o nim maja mimo wszystkiego co osiągnął
lysy8318.06.2019 19:26
Nasz zespol potrzebuje przebudowy chyba ze Lamps ja przyjdzie postawi po czesci na mlodych
emiloski18.06.2019 16:00
Lampard pracował z najlepszymi trenerami więc czegoś musiał się od nich nauczyć do tego chłop jest inteligentny. Mam nadzieję że wróci do nas jako trener.
AntyPiSior18.06.2019 12:53
Każdy prawdziwy kibic Chelsea doceni prace i wysiłek Lampsa na SB.A w szatni na bank będzie miał poważanie wśród zawodników.Najważniejsze żeby powróciła stara,dobra atmosfera,ta za czasów właśnie Lampsa,Terrego i Dido.
Menez18.06.2019 12:31
Też się z tym zgadzam, ale martwi mnie trochę reakcja sezonowców na niepowodzenia, bo tych na pewno trochę będzie. Zacznie się wyzywanie i obrażanie Lampsa za to, że nie jest cudotwórcą i w pierwszym sezonie, bez transferów i najlepszego zawodnika, z dwójką długoterminowo kontuzjowanych (CHO i RLC) nie wygra wszystkiego co jest do wygrania. Fajnie, jakby dostał Frank bufor bezpieczeństwa w postaci tych dwóch sezonów i niech będzie rozliczany na podstawie progresu drużyny, a nie porównywanie go z kimkolwiek.