aktualności
Pulisić: Nie zamierzam się poddawać
Christian Pulisic przyznał, że boli go wykluczenie ze składu Ligi Mistrzów Chelsea na mecz z Lille, ale deklaruje że nie zamierza się poddawać w walce o pierwszy skład The Blues.
Pulisić pokazał się we wczorajszym meczu z Southampton w którym zaliczył asystę po raz pierwszy od sierpnia a i tak wyszedł na boisko z ławki rezerwowych. Jego szanse na grę dodatkowo zostały ograniczone przez powrót do gry Hudsona-Odoi.
Oczywiście, było mi trudno po wykluczeniu z kadry na mecz z Lille. Zawsze chcesz grać, być na boisku, boli mnie to ale cieszę się, że dostałem okazję w meczu z Southampton. Zrobiłem co w mojej mocy, ile mogłem. Starałem się pomóc zespołowi najlepiej, jak potrafię. Myślę, że dziś jestem szczęśliwy, ale nadal będę ciężko pracował na treningach, nie ustanę w wysiłkach do pozyskania większej ilości minut.
Nie zamierzam rzucić ręcznikiem i nigdy się nie poddaję. To, że jestem na ławce oznacza, że wciąż jestem w zespole, muszę tylko nakładać presję i walczyć o miejsce. Zdobywanie asyst to moja praca, jestem ofensywnym zawodnikiem i robię co w mojej mocy aby strzelać i asystować.
Pytany o to, czy jest zaskoczony, że nie znajduje się w pierwszej jedenastce Amerykanin odpowiada:
Trudno powiedzieć. Chcę być w wyjściowym składzie na każdy mecz. Ciężko pracuję na treningu aby tal się stało mam nadzieję, że wszyscy to widzą i mam nadzieję, że dzięki takim momentom jak w ostatnim meczu moja pozycja będzie lepsza. Frank Lampard lubi zawodników, którzy bardzo ciężko pracują.
Lampard zasugerował, że skrzydłowy potrzebuje czasu na asymilację w Anglii ale sam Pulisic uważa że nie stanowi to dla niego większego problemu.
Jeśli chodzi o kulturę to szczerze mówiąc jest tu łatwiej niż w Niemczech. Wydaje mi się, że od strony futbolu też można tak powiedzieć. Oczywiście nie otrzymałem tylu minut, ile bym chciał ale wiem, że mój czas nadejdzie. Kwota jaką za mnie zapłacono nic dla mnie nie znaczy: wychodzę na boisko i staram się dawać z siebie wszystko za każdym razem kiedy gram.
Nie możesz całkowicie zignorować krytykę: nie mieszkam pod kamieniem, słyszę i widzę wiele rzeczy, ale staram się to zablokować. Po prostu ciężko pracuję dla siebie. Zewnętrzne opinie nie mają dla mnie większego znaczenia.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8308.10.2019 19:59
Strare dziady pedra williany na lawke walcz
JanekCFC07.10.2019 23:35
Oby głowa wytrzymała. Umiejętności ma, ale teraz nie ma szans - nie posadzi na ławie ani Mounta, ani Williana - obaj są w gazie i harują na boisku jak szaleni. Callum się odbudowuje po kontuzji i też gra nieźle. Ale prędzej czy później któryś z nich złapie kontuzję lub będziemy grac tyle meczów, że będzie zmeczenie - i wtedy przyjdzie czas Pulisica. :-)
MrKrzysztof9707.10.2019 20:18
Niech walczy do końca.
chelsea0207.10.2019 19:58
pulisik williana nie wygryzie
willian legend