aktualności
Szewczenko: Pokażę jeszcze, na co mnie stać
Jak na razie Ukrainiec pobił jedynie rekord transferu - został zakupiony z AC Milanu w 2006 roku za 30 milionów euro. Reszta nie była już tak spektakularna: zwykle oglądanie meczy z trybun, czasem z ławki rezerwowych i sporadyczne występy, których efektem było 10 zdobytych bramek.
Przy 173 golach zdobytych w Milanie nie może dziwić krytyka, jaka spotyka Szewczenkę. Zwykle słabą formę przypisuje się kłopotom w aklimatyzacji zawodnika w Premiership.
W trzecim sezonie jednak ten argument stanie się zwietrzały. Ukrainiec zdaje sobie z tego sprawę i zapowiada walkę o miejsce w sercach kibiców Chelsea.
W ciągu swojego pobytu w Londynie przeszedłem dwie operacje i złapałem poważną kontuzję kręgosłupa. Jeśli urazy przestaną mnie gnębić, postaram się zostawić swój ślad w historii Chelsea. Jak dotąd urazy cały czas mi w tym przeszkadzały - twierdzi napastnik.
Szewczenko szykuje się do batalii o miejsce w podstawowym składzie zespołu prowadzonego przez Luiza Felipe Scolariego.
Wspólnie o tym rozmawialiśmy. Wracam do formy, a obecnie szansę gry otrzymują w pełni zdrowi i sprawni zawodnicy. Bardzo szanuję Scolariego jako osobę i menadżera. Obecnie jego głównym problemem jest dobór składu i pomoc w dojściu do szczytowej formy zawodnikom. Szkoleniowiec ma wystarczająco wielu graczy, aby zmieniać ustawienia co da mu odpowiedź na pytanie, które z nich najlepiej się sprawdza.
Szewa jednocześnie uważa Premier League za najlepszą ligę świata.
Przez dwa - trzy lata do Premiership doszło wielu znakomitych graczy, co bardzo ją wzmocniło. Również pod względem ekonomicznym liga jest w dobrej formie. To jedna z najsilniejszych lig na świecie. Zeszłoroczny finał Ligi Mistrzów właściwie dał odpowiedź na pytanie, która z lig jest najlepsza.
Reklama:
Oceń tego newsa:
look1207.08.2008 11:53
sprzedawać!!
Chelsea Fan05.08.2008 16:03
Szewa to piłkarz z najwyższej półki..w milanie grał fenomenalnie.Poprzedni sezon mu nie poszedł, ale też nie dostawał dużo szans. Myślę, że w nadchodzącym sezonie jego wartość podskoczy do ok.20 mln. Ale ogólnie wątpię w jego odejściew tym, przyszłym albo jeszcze następnym sezonie. Romek za bardzo go ceni
meexx05.08.2008 16:03
ja też w niego wierzę..
flamzol05.08.2008 15:54
ja w niego wierzę....
kakol05.08.2008 15:48
mateusz234 czy cie powalilo ile jest on wart 5,6 mln co a wydali na niego 30 musi pograc i Scolari da mu pograc w I squadzie a moze bedzie jeszcze lepszy niz wczesniej ?????????
mateusz23405.08.2008 15:26
szewchenko powinien odejść
s.drogba06.08.2008 09:52
pokaz na co cie stac ale nie jeden raz sluchaj sluchaj
DidierDrogba05.08.2008 18:14
He he no drugi Ronaldinho się znalazł. Pamiętam jak Ronaldinho mówił z 3 miesiące temu że jest gotów wrucić do treningów pełna wiarą a nawet więcej, a pużniej nawet na treningi nieprzychodzil.
fufinho05.08.2008 16:44
z najwyzszej polki to on byl 3 lata temu!teraz to ledwo ze sredniej polki jest ale jak wroci do formy to na pewno bedzie podstawowym zawodnikiem scolariego!!tylko ze na razie oznak poprawy formy to ja nie widze