aktualności
Jorginho przed 50-tym ligowym meczem
Dla Jorginho mecz z West Ham będzie 50 występem w Premier League w barwach Chelsea. Pomocnik ocenił między innymi swoją zmieniającą się rolę w środku pola i aktualną sytuację zespołu.
Włoch trafił do Londynu 18 miesięcy temu i z czasem został liderem szatni. Frank Lampard rozpoznał w nim wiodącego gracza i powierzył mu obowiązki wicekapitana, a sam piłkarz znalazł się w podstawowym składzie 49 z 51 ostatnich meczów Chelsea w Premier League. Już dziś będzie miał okazję rozegrać 50-ty mecz w angielskiej lidze.
Jestem bardzo zadowolony, ale też zaskoczony, ponieważ nie wiedziałem o tym jubileuszu - to dla mnie oczywiście ważna sprawa, więc mam nadzieję, że dziś pojawię się na boisku. Premier League jest zupełnie inna, ale bardzo lubię tę ligę. Jest to dość trudna, to najtrudniejsza liga na świecie i znacznie bardziej fizyczna. Musisz więcej biegać i bardziej walczyć o każdą piłkę, ale dużo się uczę i cały czas się poprawiam.
Pod ręką Lamparda Jorginho podaje mniej piłek jednak wykonuje więcej wejść i przechwytów co jego zdaniem odzwierciedla inny styl futbolu, jaki zespół przyjął pod nowym trenerem.
Gramy bardziej ofensywnie i szybciej. Moja rola nie różni się bardzo od tej z zeszłego sezonu, ale jako zespół gramy w inny sposób, bardziej ogólnie, a nie tylko krótkimi podaniami. Więcej biegamy i może stwarzamy sobie więcej szans, więc taka jest różnica. Frank chce, abyśmy grali tak, jak się czujemy na boisku. Nie chodzi tylko o „zrób to czy tamto”, ale o to, abyśmy mieli więcej swobody.
W ostatnich sezonach Młoty okazały się dla Chelsea trudnymi przeciwnikami a jedynym zwycięstwem w czterech ostatnich spotkaniach było to, w którym gola zdobył Hazard. The Blues mają kłopot w strzelaniu goli swoim sąsiadom - padły tylko trzy bramki w ostatnich czterech meczach - ale Jorginho ma nadzieję, że dziś będzie inaczej.
Bardzo ważne jest, abyśmy jako pomocnicy strzelali bramki, Frank wciąż prosi nas abyśmy atakowali pole karne rywala. Im więcej piłkarzy może zdobyć bramki, tym lepiej dla naszego zespołu. Ja sam ostatnio często gram z Kovacicem, znamy się, znamy nasze intencje i sposób, w jaki chcemy grać. Nawet nie patrząc wiem, co on chce robić i odwrotnie, po prostu rozumiemy nawzajem swoją piłkę. Posiadanie dobrych relacji z partnerem jest bardzo ważne, wtedy na boisku wszystko jest łatwiejsze.
Reklama:
Oceń tego newsa:
inzynierRamires30.11.2019 13:06
Oby tak bylo
lysy8330.11.2019 10:46
Na mloty to wszyscy zagraja dobrze sa ciency w tym sezonie
MrKrzysztof9730.11.2019 10:12
Zobaczymy jak to będzie.
mgrSarri30.11.2019 09:54
To dobry piłkarz.