aktualności
Barkley: Odebrałem wielką lekcję
Ross Barkley przyznał, że moment, w którym został przyłapany w nietrzeźwym stanie kiedy spierał się z taksówkarzem o opłatę za przewóz był dla niego bolesną, ale potrzebną życiową lekcją.
Barkley był ostatnio 'bohaterem' bulwarówek po tym, jak nietrzeźwy rozsypał chipsy w aucie taksówkarza oraz kiedy w stanie upojenia alkoholowego tańczył bez koszulki w klubie w Dubaju.
Tak, to była dla mnie wielka lekcja. Cóż, jako piłkarz ze świecznika powinieneś trzymać się z dobrym towarzystwem i szukać osobności. Kiedy grasz w Premier League masz duże nazwisko, więc kiedy jesteś na wakacjach lub poza domem, potrzebujesz odpowiednich ludzi wokół siebie.
Popełniłem błąd i to się więcej nie powtórzy, ale jestem pewien, że w przyszłości spotka to wielu młodych graczy. Wszyscy popełniamy błędy, ale musimy być tego świadomym. To niefortunne, że zostałem złapany w tej czy innej pozycji - oczywiście, od wielu lat zdarza się to piłkarzom, jednak dziś każdy ma telefon, którym może cię nakręcić. To się nie powtórzy - mówi Barkley.
To trochę smutne, że piłkarze nie mają żadnej prywatności. W przeszłości nie musieli myśleć o takich rzeczach, ale nie można zapominać, że ludzie chcą pokazywać cię w złym świetle. Jestem profesjonalistą a te 10 sekund sprawia, że ​​wyglądasz profesjonalnie.
Po aferze piłkarza krytykował Frank Lampard choć wyraził także współczucie związane z okolicznościami sprawy.
Frank mnie wsparł - wszyscy popełniają błędy ale muszą się na nich uczyć. Lampard był jednym z najlepszych graczy na świecie i rozumie takie a nie inne zachowanie.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8308.01.2020 20:28
Zabawil sie i tyle
MrKrzysztof9707.01.2020 16:07
No i dobrze.
inzynierRamires07.01.2020 13:10
Co tu duzo mowic, to slaby zawodnik
mgrKante07.01.2020 12:39
Mimo bramki w ostatnim meczu zagrał dość słabo. Jego miejsce jest na ławce.
mgrSarri07.01.2020 08:43
To dobra lekcja.