Agent Corony potwierdza rozmowy z Chelsea

Agent Jezusa Corony, który w ostatnich dniach był przymierzany do Chelsea, potwierdził wstępne rozmowy na temat transferu z londyńczykami. 

Frank Lampard szuka nowego prawego skrzydłowego po tym, jak najprawdopodobniej zespół opuszczą Willian i Pedro których umowy z klubem wygasają w czerwcu. Priorytetem na ich zastępstwo miał być Jadon Sancho, jednak cena piłkarza może okazać się zbyt wysoka - Borussia żąda za niego bowiem ponad 100 mln funtów. 

Nic dziwnego, że Chelsea rozpoczęła poszukiwania alternatyw, a jednym z nich jest meksykański skrzydłowy Jezus Corona.

Była chwila, a której rozmawialiśmy z Chelsea, nie wiem jednak, czy Corona miałby być dla Chelsea opcją A, B, czy C - teraz to tylko plotki. Będziemy musieli trochę poczekać, na moment, w którym ligi ponownie wystartują, zobaczymy, jakie będą następne ruchy ponieważ obecnie rynek jest zatrzymany.

Jezus ma jeszcze dwuletni kontrakt, ale wzbudził duże zainteresowanie swoją formą w Primera Liga w którym prezentował wysoki poziom. Obecnie w okresie pandemii wszystko jednak wyhamowało. Klauzula Corony wynosi 27 mln funtów, zobaczymy co się stanie. Rozmawialiśmy z kilkoma drużynami z Anglii, Hiszpanii i Niemiec. Obecnie piłka toczy się nie na boisku, ale po biurach - powiedział agent zawodnika. 

Co ciekawe, w przeszłości grając w FC Twente Corona miał okazję na występy u boku nowego zawodnika The Blues, Hakima Ziyecha.