aktualności
Lamps: Słaba gra, mieliśmy szczęście
Po pierwszej słabszej połowie meczu z Leicester Frank Lampard zdecydował się w przerwie na zmiany, które odmieniły nieco obraz gry Chelsea, która ostatecznie wygrała z Leicester 1:0 i awansowała do półfinałów FA Cup.
Podczas przerwy porozmawialiśmy - pierwsza połowa nie była tym, do czego jesteśmy przyzwyczajeni pod względem wydajności. Brakowało nam intensywności. Mógłbym dokonać więcej zmian, to nie był nasz najlepszy występ.
W drugiej połowie pojawiły się przebłyski lepszej gry, oczywiście jestem zadowolony z awansu. Jeśli jednak tak samo będziemy grać w pozostałych meczach, nie będziemy mieli szansy. Dziś mieliśmy szczęście - ocenił występ zespołu Frank Lampard.
Piłkarze, po których sięgnąłem w przerwie miały wpływ na mecz. Gdybyśmy nie mieli nowych reguł w zmianach, nie zdecydowałbym się na to, aby zmienić aż trzech zawodników. Mason rozegrał w ostatnim tygodniu dwa mecze z dużą intensywnością, Reece James nie grał od dawna, to samo dotyczy Billy'ego. Oni wszyscy będą mieli jeszcze swój czas w klubie, wszyscy dobrze trenują i pokazują etykę pracy, ale dziś musiałem ich zmienić.
Jedyną bramkę spotkania zdobył Ross Barkley, dla którego był to juz trzeci gol w tegorocznym FA Cup.
Jest świetnym chłopakiem i chce być najlepszy. Już wcześniej pokazywał dobre występy, teraz świetnie trenował, jego postawa była doskonała od momentu, gdy wróciliśmy z zawieszenia. Ma wpływ na każdy mecz, potrafi strzelać bramki dwoma nogami, umie wchodzić w pole karne. Jest dla nas ważnym piłkarzem i dziś to pokazał.
Podczas meczu zmieniony został też Pulisić a w kadrze zabrakło Christensena.
Christian poczuł ucisk w łydce więc natychmiast go zdjęliśmy. W najbliższych dniach zobaczymy co to takiego, mam nadzieję, że nic poważnego. Andreas skarżył się na problem w biodrze. Wczoraj trenował, ale nie czuł się najlepiej, więc wycofaliśmy go ze składu.
Reklama:
Oceń tego newsa:
mgrSarri29.06.2020 17:43
To prawda.
MrKrzysztof9729.06.2020 16:02
Ma rację.
lysy8329.06.2020 15:37
Szkoda Pulisica bo potencjal wielki ma i zaczol juz grac a tu klops znowu
Gajani28.06.2020 21:10
I tak jest z Pulisiciem,ledwo zaczął grać i znowu uraz.Możliwości ma facet niesamowite ale będą go ograniczać kontuzje.