aktualności
Agent wierzy w transfer Robinho
Saga o Brazylijczyku czeka nas prawdopodobnie do ostateniego dnia okna transferowego. Robinho chce, Real nie, Chelsea się stara a agent robi medialny szum. Całkiem jak w - nomen omen - brazylijskiej telenoweli.
Calderon spotkał się z nami i był wobec nas bardzo uprzejmy. Powiedziałem mu, że mieliśmy od Chelsea ofertę wartą 32 miliony euro za Robinho, który marzy o tym transferze. Calderon stwierdził, że nic nie słyszał o niezadowoleniu gracza i dodał, że nie puści go nawet za 100 milionów euro. Wyszedłem z tego spotkania przekonany, że z transferu nici, jednak później spotkałem się z innymi dyrektorami klubu i stwierdziłem, że ich stanowisko może się zmienić - opowiada portalowi Globoesporte.com Vagner Ribeiro.
Mówiłem Calderonowi, że jego decyzja to analogiczna sytuacja jaką mieliśmy z Ronaldo w Manchesterze United, którą można określić jako niewolnictwo. Real nie chce puścić Robinho, tak jak Manchester nie chciał stracić Ronaldo - ciągnie agent Robinho.
Agent ostrzegł też Real, że klub może stracić możliwość na osiągnięcie sporych zysków za zawodnika.
Jeśli oni go zatrzymają, zawodnik będzie smutny i może grać gorzej, co spowoduje spadek jego wartości w następnym roku.
Być może humor Robinho w przypadku jego pozostania w Hiszpanii poprawi nowa umowa z Realem, w której zapewne doczeka się podwyżki. Choć z pewnością nie będą to zarobki na miarę tych, których mógłby się spodziewać grając w Chelsea Londyn.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Korczuś15.08.2008 22:49
Ja myślę ze za rok przejdzie do Chelsea tak jak kaka:P
Dancal15.08.2008 20:32
On jest stworzony po to żeby grać w Chelsea
marcelinho9115.08.2008 18:55
dawać go do Chelsea i będzie gites