aktualności
Tuchel: Za łatwo zbić nas z toru
Po kolejnej już w tym sezonie porażce, tym razem z Southampton, Thomas Tuchel podkreślił swoje zaniepokojenie mentalnością zespołu, która nie pomaga w przypadku przeciwności. Chelsea znowu pierwsza objęła prowadzenie, mimo to pozwoliła Świętym na przechylenie szali wyniku na swoja stronę.
W tej chwili nie jesteśmy wystarczająco twardzi, aby wygrywać wyjazdowe mecze. Dziś było to samo co z Leeds - tam myśleliśmy że problem polega na tym że nie zdobyliśmy gola w pierwszych 25 minutach, później wypchnęli nas z równowagi dwoma golami i na które nie mogliśmy znaleźć żadnej odpowiedzi. Dzisiaj strzeliliśmy bramkę, wszystko było w porządku ale znowu jeden stały fragment, jedna niechlujna obrona i straciliśmy równowagę.
Nie zareagowaliśmy. Mieliśmy szczęście, że nie straciliśmy trzeciego gola na początku drugiej połowy. Jako zespół nie byliśmy wystarczająco twardzi, by zareagować. Nasza sytuacja przypomina mi poprzedni sezon i mecz z Juventusem - zagraliśmy z nimi świetne spotkanie na Stamford Bridge a potem mieliśmy długą kontuzję Chilly'ego i Kante. W Tym sezonie zagraliśmy świetnie z Tottenhamem, a potem nasz kluczowy zawodnik żegna się na minimum sześć tygodni dodatkowo wpadają nam czerwone kartki,
Mamy kontuzjowanego Rubena i chorego Jamesa. Jeśli brakuje takich kluczowych zawodników, musisz wykazać się inną mentalnością. W tej chwili nie wystarczy wygrać z Leeds i Southampton. Jesteśmy na tyle skromni by wiedzieć, że możemy przegrywać mecze ale obecnie zbyt łatwo zepchnąć nas z drogi. Nie chcę wymówek, mam nadzieję, że zamknięcie transferowego okna nam pomoże. Będziemy wiedzieć, kto się w pełni angażuje i jaką rolę musi odegrać każdy z graczy a każdy, łącznie ze mną, musi podnieść poziom wydajności.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8302.09.2022 17:41
Zacznij rotowac i wyciagac wnioski