aktualności
Mauricio: Za bardzo się spieszyliśmy
Po raz pierwszy jako trener Chelsea Maurizio Pochettino zasmakował smaku porażki. Choć gra wyglądała obiecująco, błędy zawodników dały West Hamowi prowadzenie 3:1.
Graliśmy dobrze w pierwszej połowie, a potem w drugiej, było nam trudno, nie znaleźliśmy odpowiedniego sposobu na rywala i zmieniliśmy swój kształt. za bardzo spieszyliśmy się z własnymi decyzjami, podejmowaliśmy je zbyt pochopnie tyko po to, aby tworzyć swoje szanse - tak się dzieje kiedy zespół jest nowy. Jestem pewien, że zaczniemy wygrywać mecze - mówił po porażce Pochettino.
Kiedy nie wykorzystaliśmy jedenastki byliśmy sfrustrowani, graliśmuy dobrze i nie dostaliśmy nagrody. Kontuzja Chukwuemeki też amieniła kształt zespołu, mimo to zaczęliśmy na nowo dominować i w takim momencie straciliśmy bramkę. Musimy być silniejsi, wiedzieliśmy, że West Ham mocno się cofa, a ich kontry są niebezpieczne. Mieliśmy posiadanie, być może byliśmy lepszym zespołem, mimo to przegraliśmy.
Duże rozczarowanie przyniósł debiut kupionego właśnie Caicedo - najdroższego zawodnika w historii Premier League, Piłkarz otrzymał 30 minut, grał niepewnie a na domiar złego sprokurował rzut karny wykorzystany przez rywali.
Przed meczem powiedział, że jest gotów. Stwierdziliśmy, że pół godziny będzie dla niego z pożytkiem. Może dziś jest rozczarowany, ale musimy iść dalej - będzie dla nas dobrym zawodnikiem.
Co więcej kontuzję złapał zdobywca jedynej bramki dla Chelsea, Carney Chukwuemeka.
Jutro go zbadamy, mam nadzieję, że to nic poważnego. Zmieniliśmy go na Mudryka, ale drugą połowę rozpoczęliśmy za wolno a potem straciliśmy drugiego gola. To pomogło gospodarzom uwierzyć w wynik. Za bardzo się spieszyliśmy, musimy uzbroić się w cierpliwość i lepiej otwierać przestrzenie. Ale spójrzcie na statystyki: w ostatnim obszarze boiska mieliśmy 50 wejść, co jest niesamowite! Zabrakło skuteczności aby przełożyć to na wynik, z różnych powodów.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8302.09.2023 21:16
Polecisz szybko
CFCSB190523.08.2023 18:07
Coś mi się wydaję, że gdybyśmy trafili karnego to inaczej by się potoczyło to spotkanie, ale co zrobić jak na Varze same ślepaki