aktualności
Pochettino: Powrót na stadion Tottenhamu będzie wyjątkowy
Dla Mauricio Pochettino spotkanie z Tottenhamem będzie wyjątkowe - 51-latek był przecież w przeszłości trenerem rywali Chelsea. Sam Argentyńczyk twierdzi, że jego uczucie do Tottenhamu jest nienaruszone niezależnie jak przyjmą go tamtejsi kibice.
Pochettino został zwolniony z Tottenhamu w listopadzie 2019 roku po pięciu i pół roku trenowania zespołu. Podczas swojej kadencji przekształcił klub w stałego bywalca wielkiej czwórki i poprowadził Spurs do pierwszego w ich historii finału Ligi Mistrzów.
Po odejściu z PSG spekulowano, że Pochettino mógłby wrócić do Tottenhamu, jednak klub ten nigdy nie podjął formalnych kroków w tej sprawie, przez co szkoleniowiec znalazł się w Chelsea.
Powrót po czterech latach w to miejsce będzie naprawdę wyjątkowe, wspólnie tworzymy niesamowite wspomnienia. To wyjątkowe, nie mogę kłamać. Na razie nic nie spekuluję, do poniedziałku nie zgadniesz, co może mnie tam spotkań. Najważniejsze, że nie możemy zapomnieć o tym wszystkim co razem przeżyliśmy - to niesamowite wspomnienia.
Czy od czasu zwolnienia odwiedziłem stadion Tottenhamu? Nie. Czasami myślałem, żeby się przebrać czy w czasie Covidu założyć maskę, ale było to zbyt ryzykowne. Ale myślałem o tym. Prezes Levy jest dla mnie jedną z najważniejszych osób. Mieliśmy związek nie tylko zawodowy, ale i przyjacielski. Dziękuję mu za to, że dał mi możliwość pracy przez tyle lat.
Nie miałem kontaktu w sprawie powrotu do Tottenhamu. Kiedy żegnałem się z PSG chciałem spędzić rok poza futbolem, ale pojawiła się oferta i kontakt z Chelsea, więc zdecydowaliśmy się na przeprowadzkę.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8306.11.2023 18:28
I oby udany zwyciesko