aktualności

Pochettino: Reprezentacyjna przerwa przyszła w złym momencie

dodał: admin 25.11.2023 12:27 źródło: chelseafc.com

Zakończona reprezentacyjna przerwa była ostatnią w tym roku - kolejna dopiero w marcu. Chelsea wznawia rozgrywki meczem z Newcastle a Mauricio Pochettino uważa, że wkraczamy w kluczowy etap rozwoju mentalnego zespołu.

Przerwa nastąpiła w złym momencie, ale postaramy się utrzymać dynamikę jaką mieliśmy. Przed nami kolejny dobry mecz przeciwko Newcastle, bardzo dobremu zespołowi. Będzie ciężko, bo atmosfera w St James’ Park jest zawsze niesamowita.

Przed przerwą byliśmy już w momencie, w którym naprawdę budowaliśmy nasz sposób gry i wyniki były po naszej stronie, wierzę jednak, że możemy utrzymać dynamikę nawet po dwóch tygodniach bez rywalizacji. To będzie dla nas ważny okres, w którym jeszcze bardziej ustalimy nasze zasady i pomysły - opisuje Pochettino.

W pierwszym okresie sezonu nie byliśmy konsekwentni. Dla mnie jest to trudne, ponieważ gramy naprawdę dobrze przeciwko wielkim zespołom, takim jak Arsenal i Liverpool, a potem mamy trudności z rywalizacją z zespołami, które być może mają gorszą jakość od nas. Przez ostatnie dwa tygodnie i dzisiaj rozmawialiśmy z zawodnikami o tym, dlaczego i co możemy zrobić, aby poprawić nasze wyniki w meczach z takimi drużynami. Rozmawialiśmy o tym, że musimy być bardziej cierpliwi i nie popadać w frustrację tak szybko, gdy coś nie wyjdzie, kiedy nie stwarzamy okazji lub nie strzelamy goli.

To wszystko to kwestia oczekiwań wobec Chelsea. Być może powoduje to pewne nerwy kiedy grasz z gorszą drużyną i zaczynasz podejmować pochopne decyzje, denerwujesz się lub chcesz wykonać pracę swojego kolegi. Chodzi o bycie bardziej dojrzałym. Myślę, że bardziej niż kwestie taktyczne czy fizyczne, chodzi o to, aby być bardziej dojrzałym jako zespół.

Chelsea długo miała problem ze skutecznością pod bramką rywali, choć w ostatnich spotkaniach wydaje się to poprawiać.

Najważniejszą rzeczą jest nasza równowaga i konsekwentność w sposobie myślenia. Nawet po strzeleniu ośmiu goli przeciwko Manchesterowi City i Tottenhamowi musimy dalej podążać w tym samym kierunku. Nie możemy zmieniać się z dnia na dzień w oparciu o nasz ostatni wynik. Oczywiście, gdy wygrywasz mecze, postrzeganie sytuacji jest inne niż wtedy, gdy przegrywasz. Najważniejsze, że odzyskaliśmy pewność siebie i teraz mamy świetną okazję, aby potwierdzić, że jesteśmy na dobrej drodze. Zmierzymy się z naprawdę silnym zespołem a atmosfera będzie ciężka. Musimy być gotowi na sobotnią rywalizację i walkę o każdą piłkę.