Fernandez z chęcią na dwa puchary

Bramka w meczu z Crystal Palace pieczętująca wynik derbowego starcia oznaczała dla Enzo Fernandeza drugiego gola w dwóch ostatnich spotkaniach.

Widziałem jak Cole Palmer rozpoczyna swój rajd, było przed nami dużo miejsca więc zdecydowałem się biec razem z nim. Dał mi niesamowitą asystę, to bardzo dobre podanie między liniami. Po otrzymaniu piłki  poświęciłem chwilę aby upewnić się, że było idealnie to wykończę.

Staram się robić wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc kolegom. Na szczęście zdobywam bramki, więc jestem szczęśliwy i chcę to kontynuować. Na każdym treningu daję z siebie wszystko i każdego dnia staram się być lepszy. Wszystko układa się w całość, co mnie bardzo cieszy - mówi piłkarz, dla którego był to już siódmy gol w tym sezonie.

W pierwszej połowie meczu nie czułem się całkowicie komfortowo. Palace grało zwartą linią złożoną z pięciu obrońców i czterech pomocników. To było dla nas bardzo trudne. Myślę, że w drugiej połowie naprawiliśmy kilka naszych błędów i udało nam się znaleźć te przestrzenie, których brakowało nam w pierwszej połowie. Wygraliśmy, możemy być więc zadowoleni.

Do końca sezonu jeszcze długa droga. Każdego dnia ciężko pracujemy, wszyscy zawodnicy i cały sztab, idziemy do przodu i dajemy z siebie wszystko. Jesteśmy na dobrej drodze i mam nadzieję, że w tym sezonie uda nam się zdobyć dwa tytuły - właśnie to chcemy zrobić.