aktualności
Trzema napastnikami na Chelsea ?
Peter Crouch wierzy, że ostatnie gole napastników Liverpool przysporzyły Benitezowi nie lada bólu głowy przed jutrzejszym meczem z Chelsea.
Kogo zobaczymy w ataku na The Blues pozostaje tajemnicą trenera Redsów.
Menadżer The Reds zaskoczył wielu obserwatorów ubiegłotygodniowego spotkania z Watford, kiedy to w pierwszej 11-tce wystawił aż 3 napastników: Croucha, Kuyta i Bellamy`ego. Pierwszy z nich zdobył dwa gole, a ostatni jednego.
Kuyt ma na koncie 8 trafień, a Fowler z kolei zdobył bramkę w ostatnim meczu z Arsenalem. Dlatego też według napastnika czerwonych Rafael Benitez ma nie lada orzech do zgryzienia.
W zeszłym tygodniu system się sprawdził. Tak długo, jak się będzie udawało, należy się spodziewać, że nadal w ten sposób trener będzie postępował - powiedział Crouch o ustawieniu Liverpool.
Sądzę, że cała nasza czwórka napastników dostaje swoje szanse w uczciwy sposób. Ze Stevenem za plecami łatwiej nam zdobywa się bramki.
Nie wiem, która formacja jest najlepsza, ale trójka w ataku sprawdziła się z Watford, więc szansę na występ mamy wszyscy - zakończył Crouch
Reklama:
Oceń tego newsa: