aktualności
Spalletti: Musimy być uważni
To będzie niezwykle ważny mecz, ale bardziej niż na Chelsea powinniśmy się skoncentrować na pokonaniu własnych słabości. Naszym największym wrogiem są nasze problemy. Zdajemy sobie sprawę, jakie to są problemy, zresztą przed rokiem były one takie same. Musimy przede wszystkim przycisnąć je do muru a następnie zniszczyć - uznał szkoleniowiec włoskiej drużyny.
Morale rzymskiej drużyny nie jest najlepsze. Ostatnia klęska z Interem na Stadio Olimpico sprawiła, że na Stamford Bridge w Londynie nikt nie oczekuje niczego wielkiego w wykonaniu AS Romy. Luciano Spalletti nakazuje jednak swoim zawodnikom maksymalną koncentrację:
Mam nadzieję zobaczyć w szatni moich zawodników spokojnie podchodzących to jutrzejszego meczu. Jeśli chłopcy zdadzą sobie z tego sprawę, jaki w nich drzemie potencjał, a na boisku zagrają opanowany futbol, wtedy zareagują bardzo zdecydowanie na ostatnie niepowodzenia. Chelsea jest jednym z najważniejszych klubów na świecie, poza tym mają jednego z najlepszych trenerów.
Trener wypowiedział się też na temat kłopotów kadrowych Romy.
Simone Perrotta ma niewielką gorączkę, zobaczymy jak będzie się czuł przed samym spotkaniem. Juan narzeka na lekkie problemy z mięśniami, na razie obserwujemy rozwój sytuacji. Max Tonetto ciągle odczuwa ból podczas treningów. Przy ustalaniu wyjściowej jedenastki będę bardzo ostrożny. Mam oczywiście nadzieję, że zawodnicy doskonale wiedzą, jak powinni podejść do jutrzejszego pojedynku.
Dużo ostatnio rozmawialiśmy o tym, że na boisku zespół powinien być bardziej zwarty, a pomiędzy poszczególnymi formacjami nie może powstawać tyle luk. Musimy być bardzo uważni - zakończył Spalletti.
Reklama:
Oceń tego newsa: