aktualności
Bosingwa chce zostać w Chelsea na dłużej
Defensor bardzo szybko zaadoptował się do życia w Anglii i do samej gry w Premiership z miejsca stając się podstawowym piłkarzem obronnej formacji Chelsea i nie tęskni za swoim byłym klubem.
Szczerze mówiąc, mam sporo frajdy grając w Premier League, a zwłaszcza w tym zespole. Jestem na tyle usatysfakcjonowany życiem tutaj i podpisaniem kontraktu, że chętnie zostałbym tu jeszcze przez kolejne lata - mówi Bosingwa.
Luiz Felipe Scolari znany jest z tego, jak żywiołowo przeżywa każdy mecz, jednak Portugalczyk twierdzi, że jest zwykle tak skoncentrowany na przebiegu spotkania, że nie słyszy wskazówek trenera.
Nie mam pojęcia, czy on krzyczy. Podczas meczu jestem tak skoncentrowany, że nie słyszę niczego. Jeśli krzyczy to oznacza, że nie jest z nas zadowolony, jednak to co możemy wtedy zrobić to tylko skoncentrować się na każdym podaniu piłki.
Już w niedzielę Chelsea czeka prestiżowe derby Londynu z Arsenalem. Bosingwa już skupia się na tym celu.
To jest wielki mecz, a nasi fani na Stamford Bridge z pewnością zrobią wszytko, żebyśmy odnieśli w nim zwycięstwo. Nie wiem, czy jest to najlepszy moment na grę z Arsenalem wobec zamieszania wokół Williama Gallasa, jednak nie można powiedzieć że przez to oni zagrają słabiej - przecież to Arsenal. Co mogę powiedzieć więcej - przecież nie jestem od tego, aby osądzać tę ich sytuację.
Obrońca powiedział też kilka słów o fazie grupowej Ligi Mistrzów. Rozstrzygające dla wyjścia z grupy okaże się spotkanie z rumuńskim Cluj.
To co musimy zrobić, to wygrać ten mecz i zakończyć nasz pochód awansem z grupy.
Reklama:
Oceń tego newsa: