aktualności
Megson sfrustrowany sędziowaniem Webba
Trener 'Kłusaków' chwilę po ostatnim gwizdku był rozżalony na brak podyktowanego karnego dla jego zespołu z 60-tej minuty, po zatrzymaniu strzału Johana Elmandera przez rękę Johna Terry'ego.
Mówiłem to już wcześniej i muszę powtórzyć dzisiaj: czołowym klubom łatwiej jest o korzystny arbitraż sędziów. Myślę, że dziś sędziowanie nam nie sprzyjało. Nie widziałem dokładnie całej tej sytuacji, to co widziałem to strzał mojego zawodnika, który został oprotestowany przez innych graczy mojego zespołu, jednak nie jestem zdziwiony, że sędzia pozostał na te argumenty niewzruszony. Gdyby uznał nasze pretensje, to dopiero byłaby niespodzianka! - powiedział Gary Megson.
Mimo tego, przed tym wydarzeniem Chelsea prowadziła juz 2:0, a szkoleniowiec Boltonu zgodził się, że jego zespół zagrał słabo pierwszą część spotkania.
Zawsze można znaleźć jakieś pozytywy w przebiegu spotkania, jednak w tej chwili jestem rozczarowany nie tylko z wyniku, ale też z tego, jak graliśmy w pierwszych 45 minutach meczu.
Zawsze próbujemy naciskać na rywala i grać twardo przeciwko innym. jednak dziś nie byliśmy wystarczająco intensywni w grze w pierwszej połowie meczu. Skończyło się to podarowaniem Chelsea dwóch goli przez co rezultat nam uciekł. W drugiej połowie zagraliśmy lepiej, ale było zbyt późno na odrabianie strat - kończy Megson.
Reklama:
Oceń tego newsa: