aktualności
Scolari o kłopotach ze snem
Myślę, że odczuwam więcej negatywnych emocji niż moi zawodnicy w przypadku kiedy remisujemy lub przegrywamy. Zwykle śpię bardzo dobrze przed meczem, ale kiedy przegrywamy spotkanie, mam wielkie kłopoty ze snem z uwagi na emocje. Czasem rozmawiam o tym z żoną, innym razem idę spać do innego pokoju z uwagi na to, że mając niespokojny sen przeszkadzam jej w spokojnej nocy. W drugim pokoju włączam telewizor i oglądam go bijąc się z myślami: "co było nie tak? czy to moja wina, czy zawodników?" - zwierza się Scolari.
Również kiedy wygrywamy nigdy nie mogę się w pełni zrelaksować, bo myślę o kolejnym spotkaniu:
"OK, tym razem wygraliśmy, ale w kolejnym spotkaniu trzeba zagrać inaczej, sięgnąć po inne ustawienie. Jutro trening - kto znów jest kontuzjowany?"
Myślę więc o kolejnym dniu. Tak wiele meczów z pewnością nie jest łatwa rzeczą dla szkoleniowców - ciągnie Brazylijczyk, który od wielu lat prowadził jedynie reprezentacje danego kraju.
Reklama:
Oceń tego newsa: